Dariusz z „Sanatorium miłości 5” pochwalił się swoją piękną żoną
Dariusz Kosiec to postać, która na długo zapisze się w pamięci widzów programu „Sanatorium miłości 5”. Senior nie stronił od kontrowersji i jako jeden z pierwszych w historii programu otwarcie mówił o seksie. Często podpadał widzom, a jego zachowanie było szeroko komentowane. W programie Darkowi w oko szczególnie wpadła Anita, ale finalnie nie była zainteresowana romantyczną relacją z seniorem.
Choć Darkowi nie udało się znaleźć miłości w programie, to szczęście uśmiechnęło się do niego tuż po zakończeniu jego przygody z „Sanatorium miłości”. Związał się on z młodszą o 7 lat Jolą, z którą szybko się zaręczył, a w lipcu tego roku zakochani stanęli na ślubnym kobiercu.
Świeżo upieczone małżeństwo uwielbia dzielić się swoim szczęściem w sieci. Niedawno Dariusz i Jola relacjonowali przebieg swojej egzotycznej podróży poślubnej, a teraz kuracjusz postanowił pochwalić się efektami najnowszej sesji zdjęciowej, w której wziął udział on i jego ukochana Jola.
„Miłość kwitnie” - właśnie tak Dariusz podpisał udostępnione przez siebie kadry na Instagramie i trudno się z nim nie zgodzić. Zakochani sprawiają wrażenie niezwykle szczęśliwych, a żona kuracjusza, która wygląda fenomenalnie w pięknej, czerwonej suknie wprost promienieje!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Odmieniona Lucyna Malec bryluje na imprezie. Czas się dla niej zatrzymał! [ZDJĘCIA]
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt