Archiwum zbrodni Odcinek 3 - Silberstein

Streszczenie odcinka

Bohaterem odcinka jest Jacek Silberstein vel Czesław Śliwa czyli pierwowzór głównego bohatera filmu "Konsul" Mirosława Borka z 1989 r. Jego ojciec był właścicielem gorzelni. W czasie okupacji rodzice oddali syna pod opiekę swojej znajomej o nazwisku Śliwa, która ukrywała go do końca wojny. W latach 50. Jacek vel Czesiek pracował w warsztacie krawieckim w Bytomiu, potem przeniósł się do Wałbrzycha - jako górniczy ekspert i racjonalizator. Już wtedy posługiwał się fałszywymi dokumentami. W 1958 r. po raz pierwszy został skazany za oszustwa na 7 lat więzienia. Według świadków był niesłychanie przekonujący, błyskotliwy i inteligentny. Po wyjściu z więzienia dopuścił się serii brawurowych oszustw, a "ukoronowaniem" jego kariery było założenie fikcyjnego konsulatu generalnego Austrii we Wrocławiu. Swoją "pracę" konsula rozpoczął na początku września 1969 r. , zatrudniając osiem osób, w tym wrocławskiego taksówkarza, dwie uczennice fryzjerskie i trzyosobową rodzinę greckich imigrantów trudniącą się hodowlą owiec. Złożył nawet listy uwierzytelniające w Radzie Państwa. W Krakowie prezydent miasta otrzymał od Silbersteina pismo, w którym Austria prosi o zwrot pałacyku, w którym przed wojną mieścił się konsulat Austrii. Miejska Rada Narodowa zlikwidowała działające w pałacyku przedszkole. Do legendy przeszedł bankiet we wrocławskim Monopolu, który w paździeniku 1969 urządził Śliwa. Fałszywy konsul zaprosił cygańskie rodziny Łakatoszów, władze miasta i szefów milicji. Wpadł, kiedy wszystko dotarło do ambasady Austrii. Po głośnym procesie przed wrocławskim sądem został skazany na 7 lat więzienia. W więzieniu pisał wiersze, wychwalające ustrój komunistyczny. Zmarł w 1971 r. , już za kratami, w niewyjaśnionych okolicznościach. Został pochowany we Wrocławiu, jego grób zlikwidowano na początku lat dziewięćdziesiątych.