Blondynka Odcinek 97 (Sezon 8) - Coś ważnego

Streszczenie odcinka

Nowy dzień nie zaczyna się dla Sylwii dobrze. Najpierw poranna sprzeczka z Dawidem, potem decyzja o zawieszeniu w prawach weterynarza. Sylwia jest w kropce. W schronisku niespodziewanie rozprzestrzenia się epidemia. Sylwia musi wymyślić coś, żeby ocalić psy, a w dodatku jest wzywana do rodzącej klaczy. Jak na zawieszonego weterynarza ma sporo obowiązków. Na nieszczęście jej działania nagrywa powiatowy inpektor. Tym samym zdobywa dowód, że Sylwia praktykuje mimo zakazu. Los doktor Kubus wydaje się przesądzony. Paweł jedzie z Jasiunią podpisać dokumenty u notariusza. Zofia ma oficjalnie przekazać mu swoją część siedliska po ciotce Leokadii. U notariusza ma też się pojawić Zofia... Na gminnej łące wójt podmienia beczki z chemikaliami na identyczne, ale wypełnione po brzegi wodą z niebieską farbą spożywczą. To początek końca afery z beczkami. Struś za wszelką cenę chce przebłagać Auguścikową. Wyjaśnia, że miał żonę, ale dawno i krótko. To błąd młodości. Auguścikowa wydaje się jednak nieugięta w swoim postanowieniu. Nie chce być błędem starości. Do lecznicy doktora na seans leczenia jadem pszczół przyjeżdżają Aldona i Wiesia znajome z sanatorium. Na swoje nieszczęście trafiają na Jasiunię, która jest rozsierdzona nie tylko wizytą kuracjuszek, ale przede wszystkim postępowaniem siostry... Do tego do drzwi doktorostwa dobija się Felczerowa i domaga się od Jasiuni zwrotu pieniędzy. Jasiunia czuje, jakby zaczęła śnić koszmar.