CSI: Kryminalne zagadki Miami Odcinek 198 - Zabójcza codzienność

Streszczenie odcinka

W punkcie kulminacyjnym imprezy promującej najnowszy telewizyjny hit w Miami wybuchają fajerwerki i… ginie Courtney Alderman - gwiazda tego reality show. Na plan wkracza drużyna CSI i rozpoczyna dochodzenie, w którym podejrzany jest każdy z członków ekipy, nawiedzeni fani, ale przede wszystkich ich ulubieńcy. Aby znaleźć zabójcę, śledczy muszą najpierw odkryć, co kryje przeszłość innych gwiazd tego programu. Calleigh i dr Tom Loman rozpoczynają śledztwo od sekcji zwłok ofiary i natrafiają na pierwszą niespodziankę. A mianowicie, Courtney nie zginęła bynajmniej od śmiertelnego postrzału. Autopsja wskazuje, że rana została zadana specyficznym ostrzem. Niestety, jego poszukiwania nie przynoszą rezultatu. Tymczasem wkrótce dochodzi do napadu na kolejną osobę z obsady tego show. Tym razem sprawca zostaje schwytany i zeznaje, że zaatakował Gabe'a Calligana, bo ten sprzedał jego młodszemu bratu trefny towar. Po zażyciu chłopak zapadł w śpiączkę. Ma niewielkie szanse na przeżycie lekarze są bezradni, bo nie wiedzą, jakiej trucizny dodano do narkotyku. Będą mogli pomóc nastoletniemu pacjentowi, dopiero gdy to ustalą. Gabe celebryta dilerem? Szokujące! Nie mniej, jak następne odkrycie. Na archiwalnych nagraniach widać, jak przyszła ofiara - Courtney Alderman, jeszcze wtedy cała i zdrowa, opuszcza sypialnię przystojniaka, który w tym programie uchodzi na playboy'a. Dzięki swoim erotycznym podbojom, Zachary Rittner stał się gwiazdą tego reality show, ale podczas przesłuchania zapewnia, że dotąd nigdy nie uprawiał seksu z żadną kobietą, bo… w przyszłości pragnie zostać księdzem. Śledczy są coraz bardziej zdumieni, tym co już udało im się ustalić i ciekawi, co jeszcze przyniesie ta wizyta w świecie telewizji. I namierzają mężczyznę, który śledził każdy ruch panny Alderman. Być może jednak to również fałszywy trop, bowiem okazuje się, że ów domniemamy prześladowca to… jej mąż, James. Specjalnie zamieszkał w pobliżu, by mogli pozostawać w stałym kontakcie, bo Courtney była w ciąży. Pokłócili się tego dnia, w którym ona zginęła. Czy to jednak przesądza o jego winie? Czy kochający mąż mógł zabić z zimną krwią swoją żonę i ich nienarodzone dziecko? Tylko dowód rzeczowy przesądzi o winie i wydaje się, że Natalia i Walter dokonują właśnie takiego, przełomowego odkrycia, gdy znajdują mikroskopijnej wielkości ślad na miejscu zbrodni, który wskazuje na sprawcę… Sława jest ulotna niczym sopel lodu w upalny dzień. Czy dla tych przysłowiowych piętnastu minut warto zabić? I jak zakończy się wyścig z czasem o życie chłopca, który zażył narkotyki z nieznaną trucizną? Czy Horatio zdąży odnaleźć antidotum, zanim będzie za późno?