CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku Odcinek 88 (Sezon 4)

Streszczenie odcinka

Para flirtująca na plaży znajduje przypadkowo martwego rekina i dziewczynę. Na jej ciele widoczne są liczne ślady ataku tego drapieżnika, ale nawet tak groźne ryby nie duszą swoich ofiar. Wszystkie obrażenia powstały post mortem. Czemu więc rekin też umarł? Dzięki autopsji ta zagadka szybko zostaje rozwiązana - ofiara została uduszona, ale była też truta. Niestety wkrótce zostają odkryte kolejne zwłoki młodej kobiety - zbliżona przyczyna zgonu i... podobne miejsce pracy. Obie zajmowały się handlem nieruchomościami. Sfrustrowany klient czy seryjny morderca? Raczej to drugie, bo przed śmiercią agentki jadły czekoladę z afrodyzjakiem, a zginęły od tlenku węgla. Nowojorskie laboratorium kryminalistyczne, kierowane przez detektywa Taylora, ubiega się o przedłużenie licencji, więc przez cały czas trwania tego dochodzenia pracę śledczych obserwuje i ocenia ich kompetencje inspektor Shelby (Kristen Dalton) i to ona uważa, że kryzys w związku Lindsay i Danny'ego może fatalnie zaważyć na ich badaniach. Ale nie potrafi być obiektywna, bo przed laty ją i Maca też coś łączyło. Tymczasem Stella i Don Flack, podążając tropem niezwykłej czekolady, trafiają na pewien wyjątkowy pokaz mody. Czy to pozwoli ruszyć śledztwo z martwego punktu? Wszyscy są coraz bardziej sfrustrowani, gdy okazuje się, że w podobnych okolicznościach zginął też młody mężczyzna - jego ciało także odnaleziono z charakterystycznym znakiem na skórze. A więc jednak atak psychopaty i mogą być następne ofiary.