Dlaczego ja? Odcinek 515

Streszczenie odcinka

Ewa Dąbrowicz (26 l.) mieszka ze swoim mężem, Jakubem (30 l.) w wyjątkowo spokojnej okolicy. Para jest bardzo zaprzyjaźniona z sąsiadami - Sylwią Żyto (25 l.) i jej partnerem, Tadeuszem Pląskowskim (39 l.). Pewnego dnia obie kobiety spotykają się na spacerze i oddają się swojemu ulubionemu zajęciu, czyli plotkowaniu. Idąc potem przez las natrafiają na sąsiada Damiana Pietrulę (44 l.) i przyłapują go na tym, jak do jeziora wyrzuca zwłoki zawinięte w dywan. Nie mogą uwierzyć w to, co widzą. Jednak szybko zaalarmowana policja wyjaśnia sprawę na miejscu i okazuje się, że nie jest to ludzkie ciało, a manekin z wystawy, z dziurą w sercu po kuli. Obie kobiety nie rozumieją, dlaczego Damian to zrobił. Co to wszystko ma znaczyć? Ich mężczyźni są przekonani o tym, że sąsiad chciał je tylko nastraszyć, ponieważ są one zbyt ciekawskie i natrętne. Jednak, kiedy dowiadują się, że Damian należy do kółka strzeleckiego i ma aktualne zezwolenie na broń palną, którą trzyma w domu, to już w ogóle nie mogą zaznać spokoju. Ewa i Sylwia podejrzewają, że Damian może być mordercą, który planuje zabić swoją żonę, albo kogoś innego. Manekin służył mu tylko do ćwiczeń? Na domiar złego, Damian odwiedza je i grozi im, że "coś się stanie", jak jeszcze raz będą się mieszać w jego sprawy. Ewa i Sylwia obserwują Pietrulów i dochodzą do wniosku, że żona Damiana, Maria jest kompletnie przez niego odizolowana i w ogóle nie utrzymuje kontaktów z sąsiadami. Próbują nawiązać z nią jakiś kontakt, a wtedy ona znika bez śladu.