Dlaczego ja? Odcinek 601

Streszczenie odcinka

Natalia Świtała (28 l.) mieszka ze swoją siostrą, Martą (26 l.) w mieszkaniu przyległym do domu ich rodziców - Marka (49 l.) i Aldony (45 l.). Pewnego dnia Natalia odbiera alarmujący telefon. Marta została napadnięta w domu przez nieznajomego mężczyznę. Nie została zgwałcona ani pobita, ale sprawca znęcał się nad nią psychicznie. Była obrażana i zmuszona do poniżania samej siebie. Będącą w ciężkim szoku, Martę znalazł Tomasz Janik (32 l.), ogrodnik. Widział, jak ktoś ucieka z budynku, i chciał sprawdzić, czy nie doszło do włamania. Zwłaszcza ojciec jest dotknięty sytuacją Marty. Marek ma bardzo bliski kontakt z młodszą córką i zawsze usiłował ją przed wszystkim chronić. Policja i specjaliści od zabezpieczania śladów rozpoczynają dochodzenie. Podczas gdy Natalia i jej ojciec, Marek podejrzewają byłego chłopaka Marty - Krystiana lub któregoś z jej uczniów. Marta jest nauczycielką-stażystką w szkole gimnazjalnej, w której uczy się wiele dzieci z problemami wychowawczymi. Razem ze swoim chłopakiem, Andrzejem Szajblem (32 l.), który pracuje jako nauczyciel w tej samej szkole co Marta i zna jej uczniów, Natalia jedzie do Jurija Tankiana (16 l.), który jest zakochany w Marcie. Jurij dostał co prawda kosza od Marty, ale nie mścił się na niej. On podejrzewa dwóch innych uczniów ze swojej szkoły - Marcina (17 l.) i Jakuba (16 l.). U nich Natalia i Andrzej znajdują filmik, na którym Marta wygłasza obraźliwe teksty na swój temat. Prześladowca sfilmował Martę i rozesłał upokarzający ją filmik do wielu osób w szkole, aby ją ośmieszyć i ponownie poniżyć. Natalia domyśla się, że ta sprawa musi mieć związek ze szkołą i podejrzewa nawet krótko swojego chłopaka, Andrzeja. Ale w końcu stwierdza, że jest jeszcze jedna osoba, która ma dostęp zarówno do szkoły, jak i do ich domu. Ten mężczyzna mieszka w pobliżu i ma porachunki Markiem, więc na ofiarę wybrał jego "małą księżniczkę"…