Dlaczego ja? Odcinek 654

Streszczenie odcinka

Mateusz Bojko (40 l.) jest mężem Urszuli (37 l.) i mają córkę Klarę (17 l.), która nie ma zbyt dobrego kontaktu z matką, bo czas upływał jej na imprezach. Klara niedawno wyprowadziła się z domu rodzinnego, ale mieszka z chłopakiem Tomaszem (19 l.) w tym samym budynku, co rodzice. Rok temu Ula spotykała się z doktorem Pawłem Niewiadomskim (45 l.), była wtedy pielęgniarką w klinice. Po zakończeniu tego związku pod naciskiem męża zmieniła pracę i jest teraz zatrudniona w domu spokojnej starości. Tamten romans bywa często powodem kłótni w domu Bojków. Pewnego wieczoru Urszula znika, a Mateusz wkrótce potem otrzymuje telefon z policji, że jego żona zaklinowała się w automatycznej bramie w garażu podziemnym. Tylko, co ona tam robiła w środku nocy? Kobieta mówi, że nic nie pamięta. Mateusz jest nieufny i podejrzewa, że ona znów ma romans. Urszula zachowuje się coraz dziwniej, jest rozdrażniona, ma problemy ze skórą i zębami. Gdy Klara spotyka przypadkiem matkę z byłym kochankiem, doktorem Niewiadomskim, Mateusz nie wytrzymuje już niepewności i prosi o pomoc detektywów. Chce wiedzieć, czy Urszula znów go zdradza. Detektywi ustalają, że jego żona spotyka się z dilerem narkotyków. Przyparta do muru 37-latka przyznaje się, że od kilku miesięcy jest uzależniona od metamfetaminy. Do narkotyków dotarła przez znajomą, chciała nimi zniwelować stres w pracy. Mateusz przekonuje żonę, żeby udała się na odwyk. Kilka tygodni później Klara orientuje się, że w mieszkaniu jej rodziców coś się dzieje. Chwilę potem przed drzwiami zjawia się policja - Mateusz zostaje zatrzymany i zabrany na komendę. Diler Urszuli został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. A ponieważ między nim a Mateuszem doszło ostatnio do kłótni z rękoczynami, mąż Urszuli jest teraz podejrzany o zabójstwo.