Dzień, który zmienił moje życie Odcinek 96

Streszczenie odcinka

Robert wraz z synem Aleksandrem wrócili właśnie z Gujany do rodzinnego miasta, z którego wyjechali 10 lat temu po śmierci żony Roberta, a mamy Aleksandra. Robert musi zaopiekować się swoją mamą w starszym już wieku. Ojciec i syn pozostawiają swoje rzeczy w mieszkaniu i jadą do babci Teresy, żeby się przywitać. Robert zaintrygowany opowiadaniami swojej matki o remontach wykrada jej faktury, żeby sprawdzić, czy nie została oszukana. Tymczasem Aleksander pierwszego dnia szkoły zostaje zaczepiony przez kolegę z klasy, Antka, który wciska mu saszetkę "trawki". Aleksander jest wystraszony zachowaniem kolegi i słusznie obawia się, że to dopiero początek jego problemów z nastoletnim dilerem. Natomiast Robert przy okazji kolejnej wizyty u swojej matki wypomina jej wydane pieniądze, co bardzo denerwuje Teresę. Następnego dnia Antek zaczepia Olka i domaga się od niego pieniędzy za narkotyki, które dał mu wcześniej. Wystraszony Aleksander płaci mu pieniędzmi, które dostał od babci w ramach kieszonkowego i nic nie mówi swojemu ojcu o tym incydencie. Wkrótce sam rozpoczyna prywatne śledztwo i zastaje Antka u swojej babci. Po wyjściu dilera wnuk zauważa u Teresy saszetkę z "trawką". Babcia przekonuje Olka, że to jej pomaga na jej bóle i prosi o dyskrecję. Ale Robert już zadzwonił na policję w sprawie Antka… Bohaterka drugiej opowieści w tym odcinku - Izabela po rozwodzie postanowiła zmienić całe swoje życie. Wraz z 17-letnią córką, Larą przeprowadziła się z Rzeszowa do niedużego miasta koło Wrocławia - Oławy, gdzie kupiła aptekę. Jest zadowolona, że udało jej się załatwić szybko wszystkie formalności związane z kredytem na zakup apteki i ma nadzieję, że powoli zacznie budować swoje życie w nowym miejscu. Lara nie jest zachwycona przeprowadzką. Jest bardzo związana z ojcem i tęskni za swoim chłopakiem i przyjaciółmi. Izabeli na początku interes dobrze idzie, ale nagle do jej apteki przestają przychodzić klienci. Okazuje się, że wiele znaczących osób w mieście dostało anonimowe listy o niemoralnym prowadzeniu się Izabeli. Obroty w aptece gwałtownie spadają, rozwódka obawia się bankructwa. Oskarża o całe zło swoją konkurentkę Jadwigę. A jeśli ta kobieta nie ma nic wspólnego z obecnymi problemami Izabeli?