Impresje z kuchni

Jak wygląda kuchnia okiem malarza? Jeff Martin odwiedza najbardziej znane restauracje świata, m.in. „Nomę”, „Oud Sluis” czy „Per Se” - ale inaczej niż wszyscy goście - zagląda do ich kuchni i na zaplecza. Wielu chciałoby podejrzeć zaplecza najlepszych restauracji świata, ale niewielu jest to dane. Wielokrotnie nagradzany artysta-plastyk Jeff Martin realizuje nietypowy projekt: rejestruje intensywny ruch i piękno w kuchni w serii szkiców, które później przekształca w niezwykłe obrazy. Swoją podróż rozpoczyna w Kopenhadze, w słynnej „Nomie”, następnie odwiedza nowoczesną restaurację „Oud Sluis” w Holandii oraz paryską „Le Chateaubriand”, która wydaje dziesiątki posiłków w najmniejszej kuchni, jaką Jeff kiedykolwiek widział. Na południu Francji szkicuje kucharzy w pięknym lokalu „Bras”, skąd udaje się do Wenecji, gdzie w swoim lokalu „Le Calandre” dwaj bracia tworzą wspaniałą kuchnię z północy Włoch. W Nowym Jorku malarz robi aż trzy przystanki. W awangardowym „Momofuku”, w „Eleven Madison Park”, gdzie obok finezyjnych dań można zamówić również hamburgera o nazwie „Shake Shack” oraz w „Per Se”, gdzie odbywa szczerą rozmowę z mistrzem kulinarnym Thomasem Kellerem. Swoją podróż kończy w Wielkiej Brytanii. Potrawy w londyńskich restauracjach „The Ledbury” i „Hibiscus” przeczą teorii, że kuchnia brytyjska jest mało wyrafinowana. Podczas wystawy zaprezentowanej w ostatnim odcinku możemy obejrzeć efekty pracy Jeffa Martina, który w obrazach uchwycił niezwykłość kuchni, a swoimi płótnami zauroczył samego Rene Redzepiego.