John Doe Odcinek 13

Streszczenie odcinka

Dwie siostry wybrały się na spacer do parku. Chwila nieuwagi i w świetle dnia w miejscu publicznym starsza z nich, szesnastoletnia Lisa znika bez śladu. Ojciec dziewczynek jest wstrząśnięty i przekonany, że jego ukochana córka nie pozostawiłaby młodszej bez opieki na odludziu. Musiało dojść do przestępstwa, ale nikt nic nie widział. Z wyjątkiem niezrównoważonej psychicznie starszej kobiety, która była świadkiem tego zdarzenia i twierdzi, że nastolatkę uprowadziła śmierć? Nawet na tak doświadczonym policjancie, jak detektyw Hayes ta sprawa robi piorunujące wrażenie, bo sam ma dzieci. John Doe stara się zachować dystans i dzięki swojej genialnej dedukcji potrafi oddzielić fakty od mistycznej aury, którą wprowadziło do tego śledztwa zeznanie chorej na autyzm, staruszki. Ustala, że porywacz odurzył ofiarę chloroformem. Wychodzi też na jaw, że Lisa jest czwartą osobą, która zaginęła ostatnio w podobnych okolicznościach, ale za każdym razem ofiara była inna - wcześniej zniknęła kobieta w średnim wieku oraz kilkuletnie dzieci, chłopiec i dziewczynka. To spostrzeżenie przeczy sugestii, że to był atak psychopaty. Istnieje nikła nadzieja, że wszyscy nadal żyją. John Doe odkrywa jeszcze jeden trop - ślady siarki, które prowadzą do pobliskiej kopalni, gdzie wkrótce policja znajduje ludzkie kości. Trójwymiarowa rekonstrukcja pozwala odtworzyć wygląd tych osób i okazuje się, że członkowie jednej rodziny - wszyscy zginęli najprawdopodobniej w wypadku samochodowym. Ta sprawa staje się coraz bardziej tajemnicza, a los Lisy wciąż pozostaje nieznany?.