Klan Odcinek 2074

Streszczenie odcinka

Agnieszka pomstuje na bezduszny wymiar sprawiedliwości. Ma też pretensje do siebie, że kiedyś potwierdziła Mironowi, że jest ojcem Zosi. Marek uważa, że jak Miron wyjdzie z więzienia to przestanie się interesować dzieckiem. Michał ma dzisiaj wolne w pracy dlatego wybiera się na spotkanie z Kingą. Na jego zarzuty Kinga reaguje agresją. Skoro Michał jest takim dobrym tatusiem, przecież może częściej zabierać synów do siebie. Ola dowiaduje się od Norberta, że matka znowu nie chce jechać do Kołobrzegu, mimo, że wszystko już zapłacone i umówione. Prosi, żeby próbował ją jednak namówić. Surmaczowa szuka pomocy u Stasi. Wszyscy chcą brać ślub na Wielkanoc i salon nie nadąża? Gdyby pani Stasia pomogła przy prasowaniu i drobnych wykończeniach. Z kościoła wraca Jeremiasz w uroczystym nastroju. W czwartek sam biskup umyje mu stopy! Surmaczowa jest wniebowzięta. Agnieszka dostaje informacje z więzienia. Miron wyjdzie na przepustkę, żeby załatwić formalności w USC. Spotkanie jest umówione na czwartek. Bolek słyszy, jak Feliks chwali się swoją pracą w wojskowej agencji likwidacyjnej. Od razu proponuje mu intratny rodzinny interes. Norbert odwiedza Olę w ich wynajmowanym mieszkaniu. Matka zgodziła się na wyjazd do Kołobrzegu ale pod warunkiem, że on ją odwiezie i zostanie z nią na święta.