Lalola Odcinek 11

Streszczenie odcinka

Lola jest bliska pocałowania Facunda i kiedy zdaje sobie z tego sprawę, przerywa niekomfortową sytuację i odchodzi. Zdesperowana wraca do domu, nie mówiąc nic Grace. Jednak ukrywanie tego staje się dla niej bardzo męczące. W środku nocy nie wytrzymuje i budzi ją, opowiadając wszystko ze szczegółami. Boi się poznać to nowe uczucie, które zaistniało między nią i Facu. Telefon Gastóna przerywa sielankę Teo i Victorii. Vicky wychodzi i udaje się Gastóna. Chce się do niego zbliżyć, jednak ten pozostaje nieugięty i podporządkowuje ją sobie. Lola wszystkimi możliwymi sposobami próbuje ukryć się przed Facundo. Kiedy Facundo pyta ją o powód ucieczki, Lola mówi mu, że całuje on każdą kobietę jaka stanie mu na drodze. Facu nie poddaje się i postanawia znaleźć inny sposób na Lolę. Zaczyna ją ignorować i nie wodzi już za nią wzrokiem tak, jak robił to dotychczas. Tym zachowaniem doprowadza Lolę do wściekłości. Lalo, w ciele Loli, nie potrafi zrozumieć tego, co się z nim dzieje. Nie przyjmuje do wiadomości, że Facundo zaczyna mu się podobać, ale gdy widzi go w towarzystwie Natalii umiera z zazdrości. Grace zaprasza Martína do mieszkania. Wszystko się komplikuje, gdy Martín wypytuje o Lalo. Grace tłumaczy, że wyjechał do Niemiec, dając do zrozumienia, że mają wspólne mieszkanie. Po powrocie Loli, Martín wydaje się nazbyt nią zainteresowany i proponuje wspólny wypad we czwórkę. Dawny Lalo jest jeszcze bardziej przerażony: teraz nie tylko Facundo dziwnie patrzy na "niego", ale również Martín zaczyna się nim interesować. Tymczasem w pracy, Soledad wpada na pomysł nowego tematu do działu mody. Natalia przedstawia pomysł Sole jako swój. Patricio, podając się za Mario, umawia się na randkę z Solange - Soledad w barze "Back Alley". Ostatecznie jednak wycofuje się z niej. Soledad musi pracować dla Natalii, co staje się przyczyną ich kłótnii. Lola wyrzuca Grace, że zaprosiła do ich domu Martína. Sole, którą Natalia zmusiła do pracy przez całą noc, przekazuje Aguirre efekt swojej pracy i składa mu swoje wymówienie.