M jak miłość Odcinek 973

Streszczenie odcinka

Marszałek zjawia się w bistro. Jest zdenerwowany i zachowuje się dziwnie. Mówi Pawłowi, że chce dać nauczkę Michałowi za skrzywdzenie Magdy. Nie pozwala odwieźć się do domu, twierdząc, że ma sprawę do załatwienia. Pojawia się u Michała, żeby wyrównać rachunki. Potem idzie na Deszczowej i skruszony przeprasza żonę za swoje zachowanie. W tym czasie Ozon w ciężkim stanie trafia do szpitala. Ula i Natalia, chcąc przekonać się, czy ojciec i ciotka mają romans, przygotowują dla nich romantyczną kolację. Po ich wyjściu do koleżanki, Marek mówi Annie, że nie chce stałego związku. Woli, żeby córki nie wiedziały o ich relacji. Anna czuje się dotknięta. Na dodatek Marek zostawia ją samą po otrzymaniu SMS - a od Antka. Po powrocie do domu Natalia jest przekonana, że wygrała zakład. Tymczasem Ula podejrzewa, że zły humor ciotki świadczy o kłótni kochanków. Marek przyjeżdża do Ewy, która czeka na pomoc drogową. Dopytuje, dlaczego nagle zaczęła traktować go z dystansem. Ewa daje do zrozumienia, że zranił ją ukrywając związek z Anną. Tomek i Marcin na próżno wypytują Grzegorza o jego nową dziewczynę. W firmie Kasia zauważa, że odwiedza go Weronika, ale nie ma odwagi powiedzieć o tym Marcinowi. Mirka mówi Irkowi, że opłaciła adwokata.