Tym razem Robert zwiedza okolice Londynu. Pouczającą wycieczkę za miasto rozpoczyna od kursu londyńską taksówką do Knightsbridge, gdzie mieści się dawne schronisko dla dorożkarzy, dziś służące taksówkarzom. W XIX wieku londyńscy dorożkarze, czekając na pasażerów, żeby nie moknąć na deszczu; chronili się w pubach, gdzie strasznie się upijali. Z inicjatywy gazety The Globe założono Fundację Schronisk Dorożkarskich, w których woźnice mogli zjeść tanio i bezalkoholowo. Dziś zamiast dorożkarzy karmią w nich taksówkarzy. W schronisku Robert kupuje klasycznego sandwicza - z sadzonym jajkiem i bekonem i przesiada się do pociągu. Jedzie do Cotswolds Hills. Tutejszy park krajobrazowy - zielone wzgórza i owce na pastwiskach - urzeka angielskimi pejzażami. Z dworca Paddington jedzie się tam godzinę. W Cotswolds trzeba koniecznie odwiedzić wioskę Longborough, która szczyci się tytułem najlepiej utrzymanej wsi w Anglii. Podróżnik z Polski tu odkrywa XII - wieczny kościół, pub w dawnej stacji dyliżansów i operę w dawnej stodole. W pubie Robert zamawia Yorkshire pudding z kiełbaskami, groszkiem, puree ziemniaczanym i pieczeniowym sosem gravy. Do tego szklanka piwa ale, czyli angielska klasyka w najlepszym wydaniu! Piwo ale to jeden z symboli Anglii. Pierwotnie było warzone ze słodowanego jęczmienia bez chmielu. Dziś to ogólne określenie piw ciemniejszych, mniej gazowanych, mniej chłodzonych, zwykle niepasteryzowanych, i z beczki. Dawniej było aromatyzowane mieszanką ziół i niekiedy przypraw, dzisiaj wystarczy nieobecny kiedyś chmiel.... A jeśli chodzi o tutejszą operę, to pierwsze przedstawienia odbywały się w stodole. W latach 90. miłośnicy opery zebrali pieniądze i przebudowali stodołę na okazały gmach. Teraz bywa tu najlepsza publika. W pobliżu mają swoje podmiejskie domy Hugh Grant, Kate Winslet i książę Karol. W tej okolicy imponuje nie tylko opera, ale także wiejski sklep, gdzie można kupić angielskie wina, lokalne sery kozie, owcze i krowie (brie blue, Double Glocester z rannego i wieczornego udoju), mięso z oznaczeniem odległości miejsca produkcji, świeże szparagi, olej i sos miętowy. Na parkingu przed sklepem Robert gotuje kotleciki z miejscowej jagnięciny w sosie miętowym, do tego puree z zielonego groszku. Przed powrotem do stolicy warto obejrzeć rodzinny dom Szekspira w Stratford upon Avon. Przy okazji Robert odwiedza najstarszy pub w mieście. Garrick Inn został założony w 1594 roku. Ojciec Szekspira mógł popijać tu piwo. Najpierw ronił do kufla łzy, kiedy był rękawicznikiem i średnio mu się powodziło. Potem było już lepiej. Gdy syn zaczął odnosić sukcesy na dworze królewskim w Londynie, ojciec został burmistrzem Stratford. Stratford dzieli od Londynu godzina drogi. Już po wycieczce w gastropubie na East Endzie Robert degustuje i omawia klasyczne angielskie danie steak & kidney pudding. Anglicy podają takie dania od zawsze, niezmiennie, wbrew wszystkiemu.
Czwartek 14.07.2022 07:20 Odcinek 113
Środa 13.07.2022 19:00 Odcinek 113
Środa 23.02.2022 10:50 Odcinek 113
Czwartek 09.09.2021 07:10 Odcinek 113
Telemagazyn z wydaniem magazynowym: