Malanowski i Partnerzy Odcinek 495 (Sezon 10) - W sidłach strachu

Streszczenie odcinka

W dramatycznym finale poprzedniego odcinka detektyw Tomek Orlik, ratując przed samobójstwem zmagającego się z traumą wojenną żołnierza, sam znalazł się na granicy życia i śmierci. Skomplikowana operacja ocaliła go, lekarze nie byli jednak wtedy w stanie powiedzieć, kiedy młody bohater będzie mógł wrócić do pracy w biurze Bronka Malanowskiego. Czy rehabilitacja Tomka okaże się na tyle skuteczna, że detektyw znów przystąpią do walki z warszawskimi przestępcami? W biurze detektywistycznym "Malanowski i Partnerzy" pojawiają się też nowi klienci, którzy u Malanowskiego i jego ekipy szukają wsparcia i rady w ekstremalnie trudnych dla siebie, sytuacjach życiowych. Tym razem późnym wieczorem dzwoni przerażona Kornelia Mielcarz. Kobieta jest przekonana, że w ogrodzie domu jej szwagra, w którym właśnie się znajduje, kręci się podejrzany mężczyzna. Kornelia błaga, by detektywi przyjechali jak najszybciej. Magda i Tomek, nie tracąc czasu, przybywają pod wskazany adres, po podejrzanym mężczyźnie nie ma już jednak śladu. Detektywi zastają za to na terenie posesji szwagra Kornelii, Mariusza Kwaśnika. W jego obecności Kornelia wyjaśnia detektywom, że ktoś od kilku tygodni ją śledzi. Co więcej, okazuje się, że przed paroma dniami kobieta cudem uniknęła śmierci pod kołami samochodu. Kornelia jest przekonana, że ktoś próbuje ją zabić, błaga, by detektywi jej pomogli. Następnego dnia, gdy Malanowski i Tomek podejmują śledztwo w tej tajemniczej sprawie, Magda ochrania Kornelię. Wkrótce po wyjściu jej szwagra do pracy, zjawia się kurier z tajemniczą przesyłką. Magda w ostatniej chwili orientuje się, że w paczce jest bomba i razem z klientką uciekają, zanim dochodzi do tragedii. Detektywi wspólnie z policją ustalają, że bombę, która miała zabić klientkę, prawdopodobnie skonstruował znany policji, gangster. Trop prowadzi do jednej z warszawskich strzelnic…