Mistrzowie wśród zwierząt

Lwy, uzbrojone w potężne zęby i pazury, mające doskonały wzrok i niewiarygodnie czuły węch, to prawdopodobnie najpotężniejsi gladiatorzy w świecie przyrody. Toczą walki przede wszystkim o życie swoje i swojego potomstwa. Mierzące prawie pięć metrów długości i ważące ok. 4 ton słonie morskie walczą ze sobą głównie w porze rozrodu. Celem walki jest zdobycie jak największego terytorium, gdyż tylko zwycięzca, który pozostanie na plaży, będzie miał dostęp do przebywających tam samic. Z konkurentami słonie morskie muszą walczyć przez cały okres rozrodczy, czyli 90 wyczerpujących dni, gdyż poturbowani przeciwnicy stale wracają. Potrzeba przedłużania gatunku jest silniejsza niż strach przed ciosami rywala. Również u hipopotamów walki godowe toczą samce. Z pozoru spokojne, pokraczne, w trakcie pojedynku stają się nerwowe i nieobliczalne. Potrafią pędzić na siebie z prędkością 50 km na godz. Bezpośrednie stracie jest gwałtowne i brutalne, a śmierć w walce to dość częsty przypadek. Przeciwnicy giną zwykle wskutek miażdżących uderzeń w głowę lub szyję. Ale siła i umiejętność walki nie jest zarezerwowana tylko dla samców. U hien cętkowanych to właśnie "panie" są silniejsze od "panów". Samice, większe i agresywniejsze od samców, mają nawet zewnętrzne atrybuty męskiej płci. Agresja matek przechodzi na potomstwo: w pierwszym tygodniu życia szczenięta spędzają większość czasu na próbach wzajemnego pozabijania się - bardzo często skutecznych. Bywają jednak gatunki, których młode zaczynają walkę o przetrwanie jeszcze przed narodzeniem. U wybrzeży Afryki Południowej żyją potężne rekiny piaskowe. Mierzące ponad 3, 5 m żarłacze to kłęby mięśni z pyskami pełnymi zębów ostrych jak sztylety. Ciężarne samice tych rekinów na początku ciąży mają w macicy około 20 zarodków. Na świat wydają jednak tylko jedno młode. Pozostały przy życiu najsilniejszy potomek pożarł bowiem wszystkie siostry i braci jeszcze w łonie matki. W chwili urodzenia metrowej długości rekinek jest więc już doświadczonym i bezwzględnym łowcą.