Niezłomni Odcinek 1 - Kazimierz Żebrowski "Bąk", Jerzy Żebrowski "Konar"

Polska 2022

Streszczenie odcinka

Żebrowscy zawsze powtarzali, że nie dadzą się wziąć żywcem. Wiedzieli, że w przypadku aresztowania czeka ich okrutne śledztwo, nim zostaną zamordowani. Kazimierz Żebrowski Bąk urodził się 4 marca 1901 roku w Żebrach koło Łomży. Żebrowscy pieczętowali się herbem Jasieńczyk, nadanym im ponoć jeszcze przez króla Władysława Jagiełłę. Kazimierz Żebrowski po służbie wojskowej ożenił się i zajął gospodarstwem. Należał do Stronnictwa Narodowego. We wrześniu 1939 roku jako kapral rezerwy żandarmerii dostał się do niewoli sowieckiej. Przed katyńskim strzałem uratował go zniszczony mundur kolejarski, podarowany przez życzliwego kolejarza, dzięki czemu zwolniono go do domu. Wrócił w Łomżyńskie, okupowane przez Sowietów, i od razu przystąpił do konspiracji. Jako przedwojenny działacz Stronnictwa Narodowego, zadenuncjowany, musiał się ukrywać. W maju i czerwcu 1941 roku Sowieci przeprowadzili czwartą już masową deportację ludności polskiej z zajętych ziem Rzeczypospolitej. Taki los spotkał również rodzinę Kazimierza. Jego starszy syn, 11 - letni Jurek, uciekł z transportu i od tej pory pozostał z ojcem w konspiracji, przyjmując pseudonim Konar. Obaj walczyli w szeregach Narodowych Sił Zbrojnych. Ojciec ponownie został aresztowany przez NKWD pod koniec 1944 roku i zesłany do łagru. Po kilku miesiącach uciekł i wrócił na Białostocczyznę. Początkowo dowodził kompanią, a następnie batalionem działającym na terenie powiatu Łomża. Nie ujawnił się w czasie amnestii. W lipcu 1948 roku Bąk stanął na czele komendy Okręgu Białystok Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Teofil Lipka, w którego zabudowaniach ukrywali się ojciec i syn, tak wspomniał ich ostatnią bitwę z grupą operacyjną KBWi UB: Cytat: Wybiegli z tej słomy na klepisko koło mnie. Bąk miał dwa pistolety, a jego syn Konar automat i biegną za stodołę. Dopiero zaczęła się strzelanina. Patrzę, a moja stodoła już się fajczy. Bąk z synem wbiegają w kierunku Olszyny. Ci z podwórka grzeją do nich. Konar zachwiał się i krzyknął: Tato! Jestem ranny! i zwalił się na ziemię. Bąk zaraz wrócił, ukląkł przy głowie syna, przeżegnał się, przystawił mu pistolet do głowy i dwa razy strzelił. Ubowcy krzyknęli, żeby przestał się bić, Bąk strzelił sobie w głowę. Bój się skończył. Kazimierz Żebrowski Bąk oraz jego syn Jerzy Żebrowski Konar polegli 3 grudnia 1949 roku.

Czas trwania:5 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Serial/Serial dokumentalny

Niezłomni w telewizji

Galeria

Kazimierz Żebrowski "Bąk", Jerzy Żebrowski "Konar"

Powiązane artykuły