Ojciec Mateusz Odcinek 97 - Bieg

Streszczenie odcinka

W Drohiczynie trwają przygotowania do maratonu dla zawodowców oraz amatorów. Imprezę sportową zabezpieczają miejscowi policjanci z komendantem Karpiukiem na czele. Przy rejestracji zawodników dochodzi do szarpaniny między dwoma zawodnikami, Stogą i Pawlukiem. Interweniuje dwóch innych zawodników, Kotlarczyk i Nowak. W maratonie biegnie sam podinspektor Możejko. Natalia z Pluskwą przygotowują w hotelu napoje i posiłki na trasę. Mateusz błogosławi zawodników. Wśród nich jest Staszek Nowak, znajomy Mateusza. W końcu burmistrz Drohiczyna i dyrektor biegu dają sygnał do startu. Prowadzi Staszek; Możejko jest gdzieś na samym końcu peletonu, dotrzymuje mu kroku gwiazda sportu i telewizji, Kotlarczyk. Lider biegu, Staszek, na trzydziestym kilometrze słabnie. Mateusz wzywa karetkę. To rozległy zawał. Mateusz modli się na korytarzu. Staszek zostaje wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. W szpitalu trwa konferencja prasowa. Bieg nie zostaje przerwany. Lekarz informuje, że na ciele Staszka odkryto świeże ślady po iniekcji. Podejrzewają doping. Okazuje się, że Staszek już miał kłopoty z dopingiem, za co został zawieszony na dwa lata, a jego kariera biegacza została przerwana. Na trasie Możejko odzyskuje wigor. Kiedy Stoga i Pawluk dowiadują się, co stało się Staszkowi, postanawiają solidarnie pobiec dla Staszka. W tym czasie Mateusz odwiedza hotelowy pokój Staszka. Odkrywa dwie ampułki i dwie strzykawki. Po chwili podjeżdża radiowóz z ekipą techniczną. Zabezpieczają dowody. Pluskwa dopinguje Możejkę na trasie. Badania krwi ze strzykawek rzucają podejrzenie na zawodnika, z którym Staszek dawniej trenował w jednym klubie. Tuż za podium plasuje się Możejko. Zwycięża młody chłopak, Mariańczyk. Na komendzie w Sandomierzu trwa feta na cześć Możejki. Serial kryminalny, obyczajowy,