Pielęgniarki Odcinek 166

Streszczenie odcinka

Na oddział dziecięcy zostaje przyjęty sześcioletni Krzyś Piekarczyk. Chłopiec ma złamaną nogę. Jego ojciec, Andrzej (45 l.) twierdzi, że syn, wbrew jego woli, skoczył ze zjeżdżalni. Ale te tłumaczenia nie przekonują personelu medycznego i SOR wysyła zawiadomienie na policję o możliwości niedopełnienia należytej opieki przez tego mężczyznę ze względu na możliwość zażycia substancji psychoaktywnych. Wtedy w szpitalu pojawia się była żona Andrzeja i matka Krzysia - Agnieszka Piekarczyk (43 l.). Kobieta dowiaduje się od dziecka, że ojca nie było przy nim, kiedy doszło do wypadku na placu zabaw, a w dodatku mężczyzna wcześniej przysypiał na ławce. Podejrzenia co do ewentualnego alkoholizmu lub narkomanii Andrzeja stają się bliskie pewności. Badania wykazują, że Andrzej był na benzodiazepinach (przepisał mu je lekarz POZ), które miały mu pomóc na bezsenność i ogólne rozbicie nastroju, które pojawiło się u niego po rozwodzie z Agnieszką. Kobieta boi się oddawać dziecko pod opiekę byłemu mężowi i zastanawia się nad odebraniem mu praw rodzicielskich. Andrzej prosi o litość - Krzyś jest dla niego wszystkim, stracił już żonę i pełną rodzinę. Ojciec obiecuje, że pójdzie do psychiatry i będzie się leczył z depresji. Agnieszka nie daje mu jednoznacznej odpowiedzi, ale tego dnia na lody wybierają się wszyscy razem. Tymczasem pielęgniarska Ania zostaje zaproszona przez Sylwestra na spotkanie z jego bratem i bratową, którzy przyjechali do Polski. Ania waha się, zasięga opinii Ewy, ale ostatecznie upewniwszy się, że chodzi o kameralne spotkanie, a nie "wprowadzanie jej do rodziny" zgadza się. Wtedy okazuje się, że na spotkanie oprócz brata Sylwestra i jego żony przybywają również jego rodzice i inne osoby z jego rodziny. Ania jest wściekła - nie ma ochoty na "rodzinne klimaty", nie jest jeszcze narzeczoną Sylwestra, nie wiadomo czy w ogóle będzie. Sylwester przeprasza za nieporozumienie - w jego odbiorze spotkanie miało charakter kameralny. Ania chce się zastanowić, co dalej z ich związkiem. Rozmawia z Ewą, ale nie spotyka się u niej ze zrozumieniem. Ewa zwraca jej uwagę na to, że nie powinna od mężczyzny, z którym jest już od kilku miesięcy wymagać, żeby wciąż separował się on z jej powodu od swojej rodziny. Ewa mówi też Ani, że powinna zastanowić się nad tym, czego oczekuje od związku z Sylwestrem.