Pielęgniarki Odcinek 27 (Sezon 2)

Streszczenie odcinka

Do szpitala trafia 75-letni Henryk Danek. Mężczyzna ma wstrząs mózgu i złamaną lewą rękę. Stało się to podczas włamania do jego domu. Henryk chciał przegonić włamywacza. Niestety, przewrócił się i upadł. W szpitalu jest z nim syn Ludwik Danek (51 l.) i starszy wnuk Henryka, Łukasz (31 l.). Obaj bardzo martwią się o los dziadka. Tymczasem Henryk cały czas dopytuje się o młodszego wnuka Pawła. Okazuje się, że Paweł wiele lat temu odszedł od swojej rodziny (ojca i brata) i zniknął. Pojawił się dopiero 2 miesiące temu u dziadka. Ludwik i Łukasz nie mogą uwierzyć - przecież Paweł to "czarna owca" rodziny. Rozrabiał, pił, pożyczał pieniądze, nawet włamał się do piwnicy sąsiadów. Potem uciekł. Nie chcą, by dziadek się z nim widywał. Tymczasem Henryk wierzy w przemianę Pawła. Kontaktuje się z nim. Wkrótce potem stan staruszka pogarsza się. Henryk traci przytomność, mdleje. Lekarze nie wiedzą, co mu jest. Na drugi dzień Paweł zjawia się w szpitalu. Nie mógł wcześniej skontaktować się z dziadkiem. Łukasz ma do Pawła wielki żal - kiedyś Paweł odbił mu dziewczynę, którą Łukasz bardzo kochał. Ludwik nie wie, co zrobić - nie ufa młodszemu synowi, ale chciałby, żeby wszystko było dobrze. Tymczasem Łukasz nastawia go przeciwko Pawłowi. Uważa, że jego młodszy brat okradł dziadka. Pawła aresztuje policja. Łukasz jest zadowolony z tego, co zrobił. Uważa, że miał rację. Ludwik i Henryk nie wierzą w winę Pawła. I on wkrótce wraca - ma solidne alibi. Kto więc okradł dziadka? I co dolega Henrykowi? Czy wszystkie rodzinne tajemnice zostaną wyjaśnione i znów zapanuje zgoda w tej rodzinie? Pielęgniarka Lucyna też ma poważne kłopoty. Okazuje się, że jej mieszkanie ma obciążoną hipotekę. Mieszkanie kupił jej mąż tuż przed swoją śmiercią. Lucyna nie ma pieniędzy na spłatę długu, a banki nie chcą dać jej kredytu. A na domiar złego, pielęgniarki trafia na oszusta.