Pielęgniarki Odcinek 26 (Sezon 3)

Streszczenie odcinka

23-letni Jacek Gasz konsekwentnie zaprzecza, by brał udział w bójce, chociaż jego obrażenia wyraźnie to sugerują. Opiekującą się nim, Julitę przekonuje, że spadł ze schodów. Sytuacja zmienia się, gdy do sali Jacka trafia 24-letni Wojtek Zdrojewski. Ku zaskoczeniu personelu, on także utrzymuje, że spadł ze schodów. Pielęgniarka Julita zdaje sobie sprawę, że obaj kłamią, ale nie ma na to dowodów. Tuż po tym dochodzi do zaskakującej sytuacji. Między Jackiem i Wojtkiem dochodzi do gwałtownej kłótni, która gdyby nie reakcja pielęgniarek zamieniłaby się w regularną bójkę. Wychodzi na jaw, że Jacek i Wojtek doskonale się znają, ale żaden z nich nie chce wyjawić przyczyny tak ostrej niechęci. Tuż po tym incydencie w szpitalu pojawia się 23-letnia Agata Zdrojewska, siostra Wojtka. Jest totalnie zaskoczona, widząc Jacka leżącego w jego sali z jej bratem. Dziewczyna jest przekonana, że to bardzo wybuchowa sytuacja, która na pewno nie skończy się dobrze. Jej obawy wkrótce potwierdzają się. Wojtek zostaje znaleziony przed szpitalem w bardzo złym stanie. Ktoś go dotkliwie pobił. Chłopak wymaga natychmiastowej operacji, jednak na przeszkodzie stoi rzadki fenotyp krwi, potrzebnej do operacji. Podejrzenia naturalnie napadają na Jacka. Agata i Julita są przekonane, że to on stoi za pobiciem Wojtka. Gdy Jacek jednak wszystkiemu zaprzecza, Julita decyduje się powiadomić policję. Wtedy Jacek znika ze swojej sali. Julita jest jeszcze bardziej zaskoczona, gdy okazuje się, że jej chłopak słysząc, że Wojtek potrzebuje krwi samodzielnie oddalił się ze szpitala do stacji krwiodawstwa, aby oddać krew… Tymczasem w szpitalu pojawia się teściowa Julity, Maria. Kobieta upadła w swoim domu i dotkliwie się potłukła. Maria wyjawia zaskoczonej synowej, że jest już gotowa, by zamieszkać z Julitą i jej mężem. Czuje się już stara, zdrowie nie dopisuje. Przekonuje przy tym, że za całym pomysłem stoi mąż Julity Andrzej. Maria po prostu ugięła się pod ciężarem jego argumentów i w końcu przyznała mu rację. Julita jest w szoku. Nie miała pojęcia, że Andrzej zaproponował coś takiego swojej matce. Jest wręcz wściekła, ale nie daje tego po sobie poznać. Obiecuje, że porozmawia z mężem, a potem da odpowiedź Marii. Następnego dnia Julita zwierza się Danusi, że podczas rozmowy z Andrzejem wszystko poszło nie tak… Skąd wzięła się wzajemna niechęć między Marią a Julitą? Czy relacje w rodzinie jeszcze uda się naprawić?