Poznaj swoje prawa Odcinek 6

Streszczenie odcinka

zabela Konopka (29 l.) razem ze swoją matką, Emilią (56 l.) i małą córeczką, Niną (1 l.) chce odebrać swojego męża, Norberta (37 l.) z dworca po jego dwutygodniowym pobycie na szkoleniu. Mężczyzna jednak się nie pojawia. Już od dwóch dni nie odzywał się do swojej żony. Izabela jest zrozpaczona i bardzo się martwi. To zupełnie niepodobne do Norberta. Kobieta zwraca się z prośbą o informacje do Błażeja (38 l.), kierownika poradni psychologicznej, w której pracuje jej mąż. Ale Błażej nic nie wie o nagłym zniknięciu Norberta. Izabela zgłasza na policji zaginięcie męża. Funkcjonariusze nie chcą go szukać. Izabelą targają coraz to większe wątpliwości, a problemy piętrzą się. Nagle właściciel mieszkania chce wypowiedzieć jej umowę najmu, ponieważ Norbert od trzech miesięcy zalega z czynszem. Aby wyjść z finansowych tarapatów, Izabela podejmuje pracę na pół etatu w recepcji poradni psychologicznej. Wtedy młoda matka wpada na pomysł, by poszperać trochę w gabinecie Norberta. Zaczyna szukać jakiegokolwiek tropu w przeszłości męża i odkrywa, że jego wszystkie świadectwa i dyplomy są… sfałszowane. W czasie dalszych poszukiwań trafia na dane kobiety, Justyny Tomczyk (25 l.). Razem z Błażejem, kolegą z pracy Norberta, odnajdują tę tajemniczą kobietę. Okazuje się, że ona zna Norberta pod nazwiskiem Furtak. Oboje są zaręczeni. Gdy ten fakt wychodzi na jaw, Izabela przeprowadza trudną rozmowę ze swoją matką. Jej dotychczasowe ślepe zaufanie wobec Norberta przeradza się w pełną podejrzliwość. Co gorsza, nagle przed drzwiami Izabeli pojawia się policja i konfiskuje dokumenty Norberta, ponieważ mężczyzna jest podejrzany o szereg przestępstw. Potem już wszystko toczy się bardzo szybko. Izabela otrzymuje od męża list, w którym ten prosi ją o potajemne spotkanie. Izabela decyduje się z nim spotkać. Chce w końcu poznać prawdę. W czasie spotkania Norbert jest wobec żony przemiły i zaprzecza wszelkim zarzutom. Udaje mu się przekonać Izabelę, że ciągle bardzo ją kocha, i prosi ją o pieniądze…