Poznaj swoje prawa Odcinek 56 (Sezon 1)

Streszczenie odcinka

Po teoretycznie nieskomplikowanym leczeniu kanałowym taksówkarz Marcin Antonowicz cierpi męki piekielne: nie jest w stanie mówić, spać ani jeść. Jego dentystka - chciwa i zmanierowana Karolina Walczuk nie przejmuje się problemami pacjenta. Przez 4 dni nie reaguje na jego desperackie telefony. Dopiero gdy pojawia się niezapowiedziany w jej gabinecie, łaskawie zgadza się przyjąć go następnego dnia. Marcina czeka kolejna noc bólu. Dowiedziawszy się, że pacjent gotów jest na leczenie prywatne, Walczuk namawia go na ekstrakcję bolącego zęba. Marcin, otumaniony bólem i medykamentami, podpisuje zgodę na usunięcie zęba pod narkozą. Wybudziwszy się ze znieczulenia stwierdza brak 4 innych zębów, które, ponoć, również wymagały pilnej ekstrakcji. Marcin jest w szoku, ale ponieważ podpisał zgodę, nie może nic poradzić na samowolne działanie stomatolog. Musi radzić sobie z brakami w uzębieniu, aż pozbawiona sumienia dentystka robi mu nędzne prowizorium. Ale tymczasowe koronki bolą i ciągle wypadają Marcinowi z ust. Karolina Walczuk, widząc niezłe źródło dodatkowego dochodu, proponuje bezradnemu pacjentowi drogie implanty i zapewnia, że NFZ pokryje większość z 10 000 zł ich ceny. Marcin wymaga od Karoliny, by różnicę pokryła sama, bo to ona popełniła błąd lekarski. Dr Walczuk protestuje, bo ostatnio wydała mnóstwo pieniędzy na luksusowy zegarek dla swojego młodego kochanka. Ale Marcin też ma pewien plan. Chce, by Walczukowa zrobiła mu implanty, za które nie zamierza zapłacić. Jednak nie skonsultował się zawczasu z NFZ i okazuje się, że żadna część kosztów nie zostanie pokryta z ubezpieczenia, a ich koszty przekraczają 10 000 zł. Sytuacja odbija się negatywnie na małżeństwie Marcina, bo jego żona, Zofia, obawia się, że przez niezapłacony rachunek mężczyzna trafi do więzienia. Karolina Walczuk wnosi bowiem przeciwko niemu pozew o zapłatę. 43-latek dalej upiera się przy swoim i nie zamierza płacić ani grosza, poza tym grozi nierzetelnej dentystce pozwem o odszkodowanie. A tymczasem ona ma jeszcze inny problem: w jej gabinecie pojawia się komornik i zajmuje jej sprzęty, bo nie regulowała płatności w laboratorium. Dr Walczuk jest w potrzasku.