Prywatna praktyka Odcinek 37 (Sezon 3) - Ucieczka

Streszczenie odcinka

Pacjentka Addison ma raka jajnika w czwartym stadium, a mimo to odmawia pójścia do szpitala ze względu na jedyną bliską jej istotę - kota. Lillie Jordan życie poświęciła karierze i pod względem zawodowym wiele osiągnęła, ale nie miała czasu założyć rodziny. Ostatnie dni swojego życia spędza samotnie, nie ma jednak o to do nikogo żalu, pragnie tylko zadbać o los swojego pupila. Addison przygarnia jej kota, chociaż sama nigdy nie opiekowała się żadnym zwierzęciem… Tymczasem w Pacific Wellcare znów wybucha konflikt. Poruszający się na wózku inwalidzkim, szef programu badań genetycznych dr Gabriel Fife zamierza przeprowadzić kontrowersyjną terapię, na którą Naomi nie chce się zgodzić. Jego pacjenci, małżeństwo Donovan, oboje są karłami i pragną mieć dziecko takie samo, jak oni małe. To możliwe dzięki inżynierii genetycznej i zapłodnieniu in vitro. Naomi najchętnie pozbyłaby się nowego i aroganckiego podwładnego, ale okazuje się, że to pupil właściciela kliniki, Williama White'a… Pacjentka Pete'a, Barbara cierpi z powodu depresji i ma myśli samobójcze, pomimo że ma kochającego chłopaka, Jimmy'ego, który się nią czule opiekuje. Dziewczyna decyduje się na terapię elektrowstrząsową. Zdaniem Violet, pacjentka potrzebuje szoku. Tego dnia Violet mówi, co myśli. To zdrowe! I szokujące… Dr Reynolds (gościnnie: George Newbern), onkolog, uważa, że kolejna chemioterapia nie pomoże Lillie. Już czas, żeby odpuścili. Addison jest zdruzgotana. Tymczasem Barbara długo nie budzi się po elektrowstrząsach. Gdy już wreszcie odzyskuje świadomość, nie poznaje swojego narzeczonego. Tylko jego! Częściowa utrata pamięci to może być efekt uboczny tego zabiegu na mózgu. Ale Violet odkrywa, że Barbara zablokowała wyłącznie wspomnienia związane z Jimmy'm. Dlaczego je wymazała? Co stało się między nimi tak strasznego, że ona nie chce tego pamiętać? Problemy w tej parze zmuszają Violet do podjęcia ważnej decyzji osobistej. Czy ona jest już gotowa, by wrócić do Pete'a i wspólnie z nim wychowywać ich dziecko?