Przepis na życie Odcinek 6 (Sezon 2)

Streszczenie odcinka

Drugi sezon serialu "Przepis na życie", w którym nie zabraknie życiowych sytuacji, błyskotliwych dialogów i jedynego w swoim rodzaju poczucia humoru. Anka oraz jej najbliżsi będą żyć porodem oraz jej ekscytującym związkiem z Jerzym. To jednak miłość z przeszkodami. Pojawi się Elka, była żona Jerzego (Magdalena Popławska), która tylko pozornie da za wygraną… Po urodzeniu dziecka Anka nadal będzie się realizowała jako szefowa restauracji "Imbir". Czy z powodzeniem? Andrzeja opanuje szaleństwo na punkcie nowonarodzonego potomka. Co oznacza stałe wizyty w mieszkaniu swojej byłej żony, Anki. Jak to zniesie zaborcza pani doktor, Beata? Jedno jest pewne - Andrzeja czeka ciężki czas. Zakręcona Pola spróbuje ułożyć sobie życie u boku Klemensa. Czy to oznacza, że specjalistka od męskich serc została usidlona? A jeśli mowa o męskich adoratorach to pewne jest, że w tej serii także serce matki Anki - Ireny mocniej zabije… W serialu pojawi się też kilka nowych, znaczących postaci, w których role, poza wspomnianą już Magdaleną Popławską, wcielą się m.in.: Bartek Świderski, Robert Gonera, Anna Samusionek i inni. *** Odcinek 6 (19) Anka próbuje nie myśleć o Jerzym. Postanawia skupić się na sobie i dziecku. Andrzej i Beata zachowują się wobec siebie kurtuazyjnie. Nadal nie rozmawiają, choć oboje liczą na to, że druga strona się odezwie. Pola upomina Ignacego i Asystenta w kwestii niedopełnienia obowiązków związanych z przeprowadzeniem ankiety wśród pracowników. Za zamkniętymi drzwiami całuje się z młodym stażystą. W mieszkaniu Jerzego odbywa się sesja fotograficzna, ale zły nastrój kucharza, nie wpływa pozytywnie na wyniki pracy fotografa. Małgorzata stara się coś zaimprowizować. Jerzy sprawdza swój telefon, z nadzieją, że dostanie wiadomość od Anki. Daniel fotografuje w parku ptaki. Towarzyszy mu Mania, która jest zdecydowanie znużona. Brakuje jej uwagi ze strony chłopaka. Anka spotyka się z Polą na lunchu. Wygląda ładnie i świeżo, Pola od razu to komentuje. Przyznaje się również Ance, że całowała się z Ignacym. Irena i Wanda spacerują z Gniewkiem po parku. Zdecydowanie brakuje im towarzystwa Karola i Stefana. Odkąd się obrazili, nie zamienili z nimi ani słowa. Widząc mężczyzn z daleka, panie liczą na ich przeprosiny, jednak rozczarowują się, gdy Karol ze Stefanem odchodzą w przeciwnym kierunku. Gruba dziwi się Mani, że dziewczyna interesuje się Danielem. Nie rozumie jego nudnej pasji fotografowania ptaków. Beata jest oburzona ostatnimi nietrzeźwymi powrotami Andrzeja. Chce jechać do rodziców. Andrzej chce pojechać z nią, jednak kobieta protestuje. Widząc jak Andrzejowi wypada z portfela wizytówka Kasi, Beata wychodzi wzburzona. Andrzej dzwoni z przeprosinami do kobiety z baru. Małgorzata sugeruje Jerzemu, by zwerbował do zespołu Kardamonu Ankę. Jerzy reaguje zbyt gwałtownie, nie chce o tym słyszeć. Woli skupić się na pracy nad książką. Anka kupuje rower z doczepionym wózkiem dziecięcym, jest bardzo zadowolona z zakupu. Beata spędza czas u rodziców, którzy widzą podłamanie córki. Dopytują się, Beata spokojnie opowiada o swoich podejrzeniach dotyczących Andrzeja. Matka sugeruje, by wyjaśnić sprawę, zamiast niepotrzebnie się domyślać. Andrzej rozmawia z Anką. Jej rada, by porozmawiać z Beatą jest strzałem w dziesiątkę. Podłamany Andrzej nareszcie się uśmiecha. W sklepie spożywczym, w którym postanowił kupić dla Beaty pączki i śledzie ratuje przed uduszeniem orzeszkiem przypadkiem spotkaną Kasię. Pola opowiada Ance o tym, że nie może przestać myśleć o Ignacym. Wspomina również, że poznała na dyskotece innego mężczyznę, jednak przy młodym stażyście, tamten wypada dość blado. Andrzej pędzi do domu z bukietem kwiatów. W sypialni czeka na niego niespodzianka Beaty. Kochankowie godzą się namiętnie. Andrzej ma doskonały humor, chce jak najszybciej poinformować wszystkich o ślubie z Beatą. Tadeusz zaleca wykonanie szczepień Gniewkowi. Przy okazji wyznaje Ance, że sam nie chce mieć dzieci, a swoje życie wyobraża sobie bardzo wygodnie. Opowiada również o poznanej na dyskotece kobiecie - Oli, od której niestety nie wziął numeru telefonu. W mieszkaniu Jerzego Elka żąda w zamian za rozwód całego majątku. Ku zaskoczeniu kobiety, Jerzy natychmiast się zgadza, nie robiąc żadnego problemu. Elka szantażuje go, że chce również Janka na wyłączność. Gdy jej gierki nie przynoszą zamierzonego efektu posuwa się do płaczu. Twierdzi, że nie chce rozwodu. Jerzy nie wierzy w cyniczne zagrania swojej żony, jest niewzruszony. Irena ze zniecierpliwieniem czeka pod przychodnią na spóźnionego lekarza. Umówiona przez Andrzeja, nie chce rezygnować z wizyty. Informuje Ankę, że spóźni się do Gniewka. Jerzy rozmawia spokojnie z zapłakaną Elką, która nadal stara się zmienić jego plany związane z rozwodem. Kucharz jest nieubłagany, mówi wprost, że kocha Ankę. W Imbirze praca wre. Ance towarzyszy Gniewko, który utrudnia swoim płaczem przepływ informacji między członkami zespołu. Dopiero muzyka Bacha uspokaja niemowlę. Pola z Ignacym ''romansują'' w kawiarni. Chłopak jest w nią wpatrzony. Rozmawiaja o brandingu, zawodowej fascynacji Poli. Ignacy dziwi się, że kobieta nie realizuje swoich marzeń. Pola zwraca uwagę na różnicę wieku między nimi, ale dla stażysty nie ma to najmniejszego znaczenia. Zaprasza kobietę do siebie, ta jednak opiera się skutecznie. Obecność Gniewka w kuchni restauracji nie podoba się Menago. Na szczęście szybko zjawia się Irena, która odbiera wnuka z rąk Anki. Teraz Imbir może bez krzyków małego podjąć wpływowych gości. Ignacy odprowadza Polę pod dom. Po odejściu stażysty za plecami Poli pojawia się Klemens. Przyznaje, że zakochał się w Makowieckiej, kobiecie, której akty znalazła Pola. Zespół Imbiru pracuje pełną parą. Tempo pracy udziela się Aldonie, która zarzuca Długiemu, że nie zwraca na nią uwagi, mimo iż się całowali. W obecności całego zespołu, ku zaskoczeniu Aldony, Długi umawia się z dziewczyną. Dzień pracy dobiegł końca. Anka opuszcza restaurację, pod którą zatrzymuje ją Robert Jad i zaprasza na drinka. Anka odmawia. Całe zajście obserwuje niezauważony Jerzy."