Batman i jego wszystkie wcielenia. Kto był najlepszym Batmanem? [GALERIA]

„Batman” ma bardzo bogatą historię. Historia Bruce'a Wayne'a po raz pierwszy na ekran została przeniesiona już w 1943 roku za sprawą 15-odcinkowego serialu „Batman”. 6 lat później do telewizji trafił kolejny – również liczący 15. odcinków – serial pt. „Batman and Robin”. Co ciekawe na kolejną odsłonę przygód Mrocznego Rycerza trzeba było poczekać aż do 1966 roku, gdy pojawił się film „Batman zbawia świat” i towarzyszący mu serial „Batman”, który doczekał się trzech sezonów i był realizowany do 1968 roku. Po zakończeniu produkcji Batman odszedł na długie, długie lata.

Aż nastał rok 1989, gdy sprawy we własne ręce wziął Tim Burton. Jego dwa filmy „Batman” (1989) oraz „Powrót Batmana” (1992). Filmy były nie tylko mocne, ale również przepełnione humorem i jednocześnie utrzymane w komiksowej stylistyce, a Jack Nicholson wykreował doskonałego Jokera! W kolejnych dwóch filmach o nietoperzu fotel reżysera przejął Joel Schumacher i chociaż jego filmy także wyglądały jak kinowe komiksy, to jednak fani nigdy nie zaakceptowali kiczu, jaki wręcz wylewał się z tych obrazów. O ile jeszcze „Batman Forever” (1995) był uważany za akceptowalną pozycję, to już „Batman i Robin” (1997) okazał się produkcją fatalną. Prawdopodobnie George Clooney, Arnold Schwarzenegger, Uma Thurman, Chris O'Donnell oraz Alicia Silverstone do dzisiaj wstydzą się swoich ról. Nic dziwnego, że o Batmanie musiało się zrobić cicho na kolejne lata...

"Batman v Superman: Świt sprawiedliwości". Bezcelowe starcie wkurzonego nietoperza z nielegalnym kosmigrantem [RECENZJA]
Drewniane aktorstwo i czerstwe dialogi, czyli najbardziej żenujące sceny z serialu "Klan" [RANKING]
Najbardziej romantyczne piosenki z filmów [RANKING]

W 2005 roku „Batman” odżył na nowo. Historię postanowił odświeżyć Christopher Nolan, który w głównej roli obsadził Christiana Bale'a i panowie stworzyli trylogię, którą wielu fanów będzie uważać na najlepszą jeszcze bardzo, bardzo długo. Nolan całkowicie zmienił podejście do Batmana – uczynił historię mroczną i prawdziwą, starając się skupić na wnętrzu Mrocznego Rycerza. „Batman – Początek” (2005), „Mroczny Rycerz” (2008) oraz „Mroczny Rycerz powstaje” (2012).

Teraz nowym Batmanem jest Ben Affleck, który w „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” poradził sobie świetnie. Z całą pewnością zobaczymy go też w dwóch częściach „Ligi sprawiedliwych” oraz w epizodzie w „Legionie samobójców”, a ponadto trwają prace nad scenariuszem nowego solowego Batmana. Zapowiada się wybornie!

Kto jest Waszym ulubionym „Batmanem”? Kto poradził sobie najlepiej jako Mroczny Rycerz?