"Farma" odcinek 21. Zima nowym farmerem tygodnia. Wszyscy mają dosyć Karola: "Jak można być tak bezczelnym człowiekiem?"

Adriana Słowik
Adriana Słowik
fot. materiały prasowe Polsat
fot. materiały prasowe Polsat
Po eliminacji Bartka w półfinałowy tydzień wkroczyło ośmioro uczestników. Farmerzy nie mogli jednak przestać analizować tego, co wydarzyło się pod rządami Da Costy. Sprawdźcie, co tym razem wydarzyło się w gospodarstwie.

"Farma" odcinek 21. - co się wydarzyło?

"Farma"

Wszyscy obawiali się, że Karol skutecznie wydreptał u Bartka kolejną nominacje na lidera grupy, a tym samym zdobył immunitet będący przepustką do finału. -_Wszyscy mają dosyć Karola, który wiecznie kombinuje, a nic nie robi_– skarżyła się Monika. Nastawienie grupy odczuł główny zainteresowany, który przyznał, że zdaje sobie sprawę z tego, że jest pierwszy do ewentualnego „odstrzelenia”. Podczas wizyty Marceliny i Ilony okazało się jednak, że farmerem tygodnia został Zima. Informacja została przyjęta z ulgą.

Gdy kwestia sukcesji została rozwiązana, uczestnicy postanowili skonfrontować Karola z listą swoich żalów. Ruszyła lawina pretensji, które adresat na początku przyjął z godnością. Jego nastawienie zmieniło się jednak pod wpływem spotkania z Szymonem. Rolnik tym razem nie tylko przygotował uczestnikom nowe zadanie tygodnia, ale również uraczył ich pewną niejednoznaczną przypowieścią o kurach dziobiących innych mieszkańców kurnika, która dała wszystkim - a zwłaszcza Da Coscie - do myślenia.

Kolejnym ciosem dla byłego farmera tygodnia był fakt, że Zima nie wybrał go do wykonywania zadania tygodnia. Na pole kukurydzy pojechał Tomek, Wojna, Monika i Zima. Da Costa poczuł się wykluczony. Po chwili namysłu i kilku wylanych łzach stwierdził, że nie rozumie krytyki grupy i nazwał się kozłem ofiarnym. Poinformował Rafała, że sojusz między nimi dobiegł końca, a Monice nie przebierając w słowach oznajmił, że jeżeli tylko będzie miał wybór nominuje ją do pojedynku.

Burza, która wybuchła podczas kolacji pozostawiła niesmak u wszystkich uczestników. -Jak można być tak bezczelnym człowiekiem? – dziwiła się Kinga. -Chyba sto tysięcy niektórym odbiera rozum – podsumował zasmucony zachowaniem przyjaciela Wojna.

Czy Karolowi uda się odzyskać sympatię grupy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn