"Madagaskar II". Sprawdzone poczucie humoru i klimat oryginały [RECENZJA]

Trafili tam przez przypadek i nie czują się najlepiej. Najchętniej wróciliby do zoo, gdzie byli uwielbiani przez tłumy, mieli dobre wyżywienie i opiekę medyczną. Nadarza się okazja do powrotu, kiedy pingwiny naprawiają stary samolot, który przed laty rozbił się na wyspie. Jednak lot nie trwa długo. Jeden z silników przestaje działać, drugi zapala się. Załoga musi awaryjnie lądować, jak się okazuje w najdzikszych rejonach Afryki. Lew, zebra, hipopotamica i żyrafa mają w końcu okazję poznać swoich współbraci żyjących w naturalnych warunkach. Czarny Kontynent okazuje się na tyle atrakcyjny, że zwierzętom odechciewa się wracać do cieplarnianych warunków ogrodu zoologicznego.

Sequel (2008) zachowuje klimat oryginału (2005) i sprawdzone poczucie humoru. Scenariusz zręcznie łączy elementy wartkiej akcji z intymnymi przeżyciami i refleksjami bohaterów. Na Czarnym Lądzie każdy z nich poznaje jakąś prawdę o sobie, odkrywa kim jest i czego naprawdę chce. Twórcy animacji na przyszły rok zapowiadają trzecią część filmu, w której Alex, Marty, Melman i Gloria wylądują w Europie jako członkowie trupy cyrkowej.

dp

WRÓĆ DO PROGRAMU TV