Oscary 2018. Nuda, sztampa i główna nagroda dla najgorszego filmu z całej stawki [KOMENTARZ]

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
"Kształt wody"fot. materiały prasowe dystrybutora Imperial Cinepix
"Kształt wody"fot. materiały prasowe dystrybutora Imperial Cinepix
90. ceremonia rozdania Oscarów za nami. Jak było? Czy werdykty Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej zaskoczyły? A może rozczarowały? Warto było zarwać noc, aby poznać nagrodzonych? Sprawdzamy!

Najważniejszą nagrodę, czyli Oscara w kategorii NAJLEPSZY FILM otrzymał obraz "Kształt wody" w reżyserii Guillermo del Toro i chociaż był to jeden z faworytów, to jednak możemy mówić o wielkim rozczarowaniu. To przykre, że z całej stawki, w której mogliśmy znaleźć takie tuzy jak chociażby "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri", które wręcz ocierają się o perfekcję, nagrodzony zostaje... najgorszy oscarowy nominowany.

"Kształt wody" to przewidywalny, nudny, banalny oraz do bólu poprawny i grzeczny film, będący zwyczajnie bezpiecznym wyborem Akademii. Oczywiście, dzieło del Toro opowiada o ważnym temacie, skupia się na inności, sprzeciwia się dyskryminacji oraz jest baśnią ku pokrzepieniu serc, szkoda tylko, że robi to wszystko tak szalenie pretensjonalnie. O ile jeszcze nagrodę w kategorii NAJLEPSZA REŻYSERIA jestem w stanie zrozumieć, bo twórca trzyma całość w ryzach, a poza tym "Kształt wody" technicznie - począwszy od zdjęć po muzykę - prezentuje się bardzo dobrze, ale pod względem fabuły to film koślawy oraz życzeniowy.

Więcej, "Kształt wody" to zupełne przeciwieństwo obrazu "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri". W filmie Martina McDonagha naprawdę otrzymaliśmy pasjonującą i od początku do końca trzymającą za gardło historię, gdzie scenariusz, aktorstwo i wszelkie aspekty techniczne są niemal PERFEKCYJNE. "Trzy billboardy..." to dzieło sztuki, film do którego będzie się chciało stale wracać, czego o "Kształcie wody" powiedzieć nie można.

Dlatego cieszą nagrody aktorskie dla ekipy "Trzech billboardów...", chociaż nie ma co ukrywać, że to właściwie nagrody pocieszenia. Aczkolwiek: Frances McDormand i Sam Rockwell - czapki z głów. Na takie kreacje czeka się latami. Jeżeli jesteśmy przy kategoriach aktorskich, to tutaj obyło się bez zaskoczeń. Cieszy nagroda w kategorii NAJLEPSZA AKTORKA DRUGOPLANOWA dla Allison Janney, która w "Jestem najlepsza. Ja, Tonya" jest brawurowa. To jest zwyczajne wejście z buta i nawet jeżeli Janney na chwilę znika z ekranu, to i tak jej duch jest tam cały czas obecny.

W końcu Oscara, jako NAJLEPSZY AKTOR, doczekał się Gary Oldman i w zasadzie nie wiem, czy to bardziej zabawne czy smutne, że musiał nałożyć na siebie tonę "tapety" oraz zmienić wygląd, aby akademicy dostrzegli w Brytyjczyku wielkiego aktora. Nie ukrywajmy, gdyby nie Gary Oldman, to "Czas mroku" nie byłby tak dobrym filmem. To właśnie Oldman tworzy cały ten film i sprawia, że scenariusz oraz przede wszystkim drugoplanowa obsada nie ma większego znaczenia. To jedna wielka popisówka i rola, która zwyczajnie musiała być dostrzeżona.

W kategorii NAJLEPSZY SCENARIUSZ ORYGINALNY również możemy mówić o zaskoczeniu. Nagrodę powinny oczywiście otrzymać "Trzy billboardy...", ale nagrodzono... "Uciekaj!". Nie powiem, żeby ten wybór mnie smucił, bo Jordan Peele przygotował niebanalną propozycję, która przede wszystkim jest świetnym kinem rozrywkowym. To jeden wielki miks horroru, kina społecznego i komedii, który zwyczajnie dobrze się ogląda. To znak czasów, że i takie kino dostrzega Akademia. Całe szczęście. Jeżeli chodzi o NAJLEPSZY SCENARIUSZ ADAPTOWANY to obyło się już bez zaskoczeń - "Tamte dni, tamte noce" zwyczajnie jakąś statuetkę musiały otrzymać. To cieszy, chociaż wielkim fanem filmu Luca Guadagnino nie jestem, ale nie można produkcji odmówić, że w uwodzicielski oraz subtelny sposób opowiada o miłości oraz pierwszym zauroczeniu.

W kategoriach technicznych: MONTAŻ, DŹWIĘK I MONTAŻ DŹWIĘKU triumfowała "Dunkierka" Christophera Nolana i świetnie, że ten film nie przepadł. Bałem się, że "Dunkierka" zniknie na tle pozostałych propozycji, ale chociaż technicznie została zauważona. To dobrze, bo to mądre, ciekawe i zachwycające swoim minimalizmem kino. O wojnie można opowiadać bez wielkich słów, a jedynie za pomocą emocji. Jeden z najważniejszych tytułów 2017 roku.

Zaskoczeniem natomiast była kategoria NAJLEPSZY FILM NIEANGLOJĘZYCZNY, gdzie nie triumfowała ani rosyjska "Niemiłość", ani faworyzowane "The Square", a "Fantastyczna kobieta" Sebastiána Lelio. Z drugiej strony, chilijski reżyser niedawno zrealizował swój nowy film, już anglojęzyczny, więc to też mógł być jeden z powodów, dlaczego został dostrzeżony. Nie ukrywajmy, że Akademia tę kategorię traktuje po macoszemu.

Polaków najbardziej interesowała NAJLEPSZA ANIMACJA, ale niestety "Twój Vincent" nie miał szans w starciu z disneyowskim "Coco". Bardzo lubię polsko-angielską animację, ale promocja "Coco" oraz moc Disneya była zbyt wielka, aby móc wygrać z takim gigantem. Aczkolwiek już sama nominacja jest ogromnym sukcesem, dlatego nie mamy absolutnie żadnych powodów do smutku.

Źródło: Associated Press/x-news

Największym przegranym tegorocznych Oscarów dla mnie jest cudowne "Lady Bird" Grety Gerwig. Ze świecą szukać tak bezpretensjonalnego oraz prawdziwego kina opowiadającego o dojrzewaniu, ale będącego przecież też osobistym, wręcz ekshibicjonistycznym, wyznaniem reżyserki. Małe wielkie kino, w którym ja sam odnajduję także cząstkę siebie.

Oscary 2018 za nami. Wydaje mi się, że za kilka dni zupełnie nie będziemy pamiętać o tej gali. Było nudno, sztywno i mało zabawnie. Do tego główny werdykt jest mało satysfakcjonujący, ale jestem przekonany, że czas wszystko zweryfikuje, a wątpię, że ktokolwiek zapamięta "Kształt wody" na lata. O tak banalnych filmach zazwyczaj bardzo szybko się zapomina.

Krzysztof Połaski

[email protected]

Tekst został pierwotnie opublikowany 5 marca 2018 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn