"Papiery na szczęście". Serial z Adrianą Kalską znika z anteny? Zaskakujące doniesienia o dalszych losach produkcji!

"Papiery na szczęście"

"Papiery na szczęście" to serial obyczajowy, w którym główną rolę Marty gra Adriana Kalska. Jak podaje portal swiatseriali.pl widzowie są absolutnie oburzeni zmianami, które względem serialu wprowadza stacja. Według najnowszych informacji produkcja z Adrianą Kalską ma zniknąć z anteny. Co to dokładnie oznacza?

Na szczęście dla fanów serial nie zniknie z anteny całkowicie, natomiast nastąpi spora zmiana w emisji. Od 21 listopada "Papiery na szczęście" będzie można oglądać tylko w poniedziałki o godz. 19.00 i 19.30.

Tak duża zmiana wywołała oburzenie wśród fanów, którzy nie bali się podzielić swoim rozgoryczeniem na oficjalnym profilu na Instagramie.

Ja się pytam czemu od 21 listopada serial będzie tylko w poniedziałki!!!!?????

Przestaję oglądać, bo nie dość, że ciągle pokazywani są nowi i jeden wątek ciągnie się parę miesięcy, to jeszcze będą tylko 2 odcinki w tygodniu ???? Martę w tygodniu będzie można oglądać może 5 minut, żegnam. - to niektóre z komentarzy fanów.

Czy taka zmiana godzin emisji okaże się dobrym rozwiązaniem dowiemy się już wkrótce. Póki co mało kto wydaje się zadowolony z takiego obrotu spraw.

"Papiery na szczęście" to polski serial oparty na oryginalnym scenariuszu, emitowany na antenie TVN7 od jesieni 2021 roku.

Marta (Adriana Kalska) żyje w cieniu sławnego męża-piłkarza Krisa (Mateusz Kmiecik). W końcu decyduje się go zostawić i razem z dwójką dzieci porzuca swoje dotychczasowe życie, by zacząć wszystko od nowa. Kiedy znajduje pracę u zamożnej rodziny deweloperów, poznaje tam Adama (Jakub Sasak). Choć oboje zakochują się w sobie, Marta ma wątpliwości, czy Adam na pewno jest odpowiednim mężczyzną dla niej...