Program tv na sobotę, 15.08.2015. Zobacz, co warto obejrzeć! [PLAN DNIA]

Zaczynamy od drugiej części imprezy Disco pod Gwiazdami! Sobotni koncert będzie należeć do polskich artystów. Zaprezentowane zostaną utwory dedykowane przede wszystkim kobietom. Tatiana Okupnik zaśpiewa piosenkę australijskiej wokalistki Kylie Minogue. Niepokorny Jacek Stachursky zaprezentuje "Andzię i "Jak w niebie". Kolejny zastrzyk pozytywnej energii hitami "Agnieszka" i "Narcyz" zapewni widzom i zielonogórskiej publiczności zespół "Łzy" z wokalistką Sarą Chmiel na czele. O "Magdalenie" zaśpiewa zespół Vox. Legendarny polski tercet wykona także swoją wizytówkę, czyli "Bananowy song". Na dodatek, jubileusz 20-lecia istnienia na polskiej scenie muzycznej obchodzić będzie pop-rockowy zespół Ich Troje!
Disco pod Gwiazdami - Polsat, godz. 20:00

Filmowe propozycje zaczynamy od klasyki romansów kinowych. Historia będącej u szczytu sławy piosenkarki Rachel Marron, której od pewnego czasu ktoś wysyła anonimy z pogróżkami pod jej adresem. Listy nie docierają do adresatki, bo przejmuje je szef ochrony. Gdy prześladowca wkrada się do domu gwiazdy, Devaney postanawia zatrudnić profesjonalistę. Wybór pada na Franka Farmera, byłego agenta CIA, który wycofał się zawodu po nieudanej akcji. Nieświadoma grożącego jej niebezpieczeństwa Rachel początkowo lekceważy ochroniarza, który ogranicza jej wolność. Wkrótce sama zaczyna zdawać sobie sprawę, że Frank jest kimś, bez kogo nie może się obejść. Staje się on jedyną osobą, która jest w stanie dać jej poczucie bezpieczeństwa. Muzycznym motywem przewodnim filmu jest piosenka "I will always love you" wykonywana przez Whitney Houston. Stała się ona jednym z najczęściej nagradzanych i najbardziej rozpoznawanych utworów XX wieku.
PRZECZYTAJ RECENZJĘ FILMU
"Bodyguard" - TVN, godz. 20:00

Firmowany przez Luca Bessona pastisz francuskich filmów kryminalnych i sensacyjnych, nawiązujący do słynnego "Leona zawodowca" poprzez tytuł i podobieństwa fabuły, a także dzięki ponownemu zaangażowaniu do głównej roli francuskiego gwiazdora Jeana Reno. Krewki paryski glina, Hubert Fiorentini, nokautuje na dyskotece syna szefa policji. Zostaje wysłany na przymusowy urlop. Dostaje informację, że czeka na niego w Japonii spadek. Zostawiła go Miko, ukochana Huberta, która odeszła od niego 20 lat temu. Spadkiem jest parę milionów dolarów i dwudziestoletnia córka Yumi, która nie zna ojca, ale uważa, że jest on łajdakiem. Twardy glina zupełnie nie wie, jak poradzić sobie z dziewczyną i długo nie przyznaje się, kim jest. Na Yumi poluje jednak mafia japońska, a Hubert odkrywa, że Miko została zamordowana. Teraz policjant jest w swoim żywiole.
"Wasabi" - TV Puls, godz. 20:00

Napisana w 1924 r. sztuka Alberta Caselli "La Morte in vacanza" ("Śmierć na wakacjach") nie tylko przyniosła włoskiemu dramaturgowi międzynarodową sławę (w 1929 r. wystawiono ją z wielkim sukcesem na Broadwayu pod tytułem "Death Takes a Holiday"), ale też doczekała się trzech ekranizacji. Ostatnia, zrealizowana za sumę 90 mln dolarów, w prawdziwie gwiazdorskiej obsadzie, to właśnie "Joe Black" Martina Bresta. To melodramat z elementami fantasy, opowieść o afirmacji życia niosąca zarazem refleksję nad różnymi aspektami naszej ziemskiej egzystencji. Na kilka dni przed swoimi 65. urodzinami magnat prasowy William Parrish, wdowiec i ojciec dwóch dorosłych córek: Allison oraz Susan, słyszy dziwne głosy z zaświatów, ale jest zbyt pochłonięty sprawami swojego holdingu, żeby zwrócić na nie uwagę. Podczas gdy Allison szykuje wielkie przyjęcie urodzinowe dla ojca, młodsza Susan, poznaje w kawiarni przystojnego mężczyznę. Dziewczyna nie wie jednak, że pożegnawszy się z nią, sympatyczny blondyn ginie chwilę później w wypadku samochodowym. Tego samego dnia William Parrish zaczyna odczuwać silne objawy ataku serca, wydaje się, że nadszedł kres jego dni. Wizytę składa mu tajemniczy nieznajomy, który przybrał postać mężczyzny z kawiarni, ale w rzeczywistości jest aniołem śmierci, mającym zabrać milionera w zaświaty.
PRZECZYTAJ RECENZJĘ FILMU
"Joe Black" - TVP2, godz. 20:10

Przed nami także kontynuacja "Elizabeth", wielkiego kasowego i artystycznego przeboju Shekhara Kapura z 1998 roku, wyróżnionego aż 7 oscarowymi nominacjami, skupia się na późniejszych latach panowania wybitnej brytyjskiej monarchini. Pierwszy film Kapura o Elizabeth opowiadał o dojrzewaniu młodej królowej i jej walce o przejęcie, a następnie utrzymanie władzy. "Elizabeth - Złoty wiek" dzieje się w czasach, gdy rządy sprawowane są już pewną ręką, a kraj zdaje się rozkwitać. Spokój okazuje się jednak pozorny, gdyż na protestancką Anglię mają zakusy przedstawiciele katolickiej części Europy, a przede wszystkim wspierany przez Watykan fanatyczny król Hiszpanii Filip II. W wydarzeniach sprzed ponad 4 wieków reżyser dostrzega rzeczy wciąż aktualne w dzisiejszym świecie: "Zagłębiając się w historię, koniec końców dochodzimy do momentu, kiedy zaczynamy snuć współczesną opowieść o nas samych".
PRZECZYTAJ RECENZJĘ FILMU
"Elżbieta: Złoty wiek" - Ale kino+, godz. 20:10

Kolejna propozycja to dramat przygodowy z elementami fantastyki z 2012 roku w reżyserii Anga Lee. Film jest ekranizacją powieści Yanna Martela pod tym samym tytułem. Opowiada o synu właściciela indyjskiego zoo, który od najmłodszych lat poszukuje swojej duchowej drogi. Na kluczowe pytania szuka odpowiedzi zarówno w hinduizmie, w którego duchu został wychowany przez matkę, jak i w chrześcijaństwie oraz w islamie. W każdej z tych religii odnajduje prawdę o Bogu. Gdy chłopiec ma 17 lat, ojciec podejmuje decyzję o przeprowadzce do Kanady. Podczas przeprawy przez morze statek rodziny tonie. Tylko Pi i kilku dzikim zwierzętom, w tym tygrysowi bengalskiemu, udało się przeżyć. Dryfują po ocenie szalupą. Pi próbuje oswoić drapieżnika. Film otrzymał wiele nagród, w tym 4 Oscary. Historia wciąga, a zdjęcia są naprawdę powalające.
PRZECZYTAJ RECENZJĘ FILMU
"Życie Pi" - Polsat Film, godz. 21:00

Czas na zwariowaną komedię z francuskim mistrzem gatunku, Danym Boonem. Romain Faubert jest fotografem zatrudnionym przez twórców słownika medycznego. Praca, którą wykonuje pozwala mu pielęgnować w sobie niezłomne przekonanie, że jego organizm jest siedliskiem chorób. Swoją hipochondrią zadręcza doktora Dimitriego Zvenkę, jedynego człowieka, który ma jeszcze dla Romaina odrobinę serca i życzliwości, choć ten przekrcza wszelkie granice zdrowej relacji. Nawiedza Zvenkę bez uprzedzenia w trakcie zabiegu, pojawia się znienacka podczas rodzinnej uroczystości, a nawet w środku nocy. By ratować swoje małżeństwo, Zvenka wpada na pomysł, żeby znaleźć dla siebie zastępstwo w postaci jakiejś opiekuńczej kobiety, która zajmie się "chorobami" Romaina w pełnym wymiarze godzin. Ale gdy w wyniku pomyłki wiecznie chory przyjaciel wpada w oko siostrze doktora, Zvenka wprowadza w życie własny plan wyleczenia hipochondryka.
"Przychodzi facet do lekarza" - Canal+, godz. 21:00

Dawne, popularne seriale, często określane już mianem kultowych, przeżywały drugą młodość, powracając na ekrany w swoich kinowych wersjach. Takiego come backu doczekały się: "Ścigany", "Rewolwer i melonik", "Miami Vice", czyli "Policjanci z Miami" czy też "Aniołki Charliego", "Dallas". Na fali nostalgii za latami 70. producenci postanowili wskrzesić także parę policjantów z cieszącego się dużym powodzeniem i w Polsce serialu kryminalnego "Starsky i Hutch". Temat potraktowali jednak z dużym humorem i wdziękiem, angażując do filmu dwóch znanych aktorów komediowych: Bena Stillera i Owena Wilsona. Satyryczny, ale daleki od wulgarności ton, w jakim utrzymany jest cały film, wielkie przeboje tamtej epoki, charakterystyczne stroje w cukierkowych barwach, fryzury afro także dla panów, rozbawią, ale i wzruszą nieco starszych już widzów, przywodząc im na pamięć czasy młodości. Detektyw David Starsky jest policjantem, który z pasją oddaje się swojej pracy. Służbista i sztywniak, z maniakalnym zacięciem tropi przestępców. Jego przeciwieństwem jest inny detektyw, Ken "Hutch" Hutchinson - obdarzony policyjnym instynktem, ale niezbyt regulaminowy luzak i cynik, lubiący pieniądze i dziewczyny. Kapitan Doby, komendant policji w Bay City, wpada na pomysł, żeby ci dwaj działali razem.
"Starsky i Hutch" - TVP1, godz. 22:30

SPRAWDŹ PEŁNY PROGRAM TV NA SOBOTĘ, 15.08.2015!