"Świat według Kiepskich". Dariusz Gnatowski obchodziłby w tym roku 60. urodziny. Jego śmierć była ciosem dla wielu

Anna Kilian
Anna Kilian
"Świat według Kiepskich". Dariusz Gnatowski zmarł siedem miesięcy temu. 24 maja obchodziłby 60. urodzinyFot. Sylwia Dąbrowa/Polska Press
"Świat według Kiepskich". Dariusz Gnatowski zmarł siedem miesięcy temu. 24 maja obchodziłby 60. urodzinyFot. Sylwia Dąbrowa/Polska Press Sylwia Dąbrowa
Dariusz Gnatowski zmarł niespodziewanie. Właśnie mija rok od jego nagłej śmierci, która dla wielu była wielkim ciosem. Aktor w pamięci tysięcy widzów zapisał się jako niezapomniany Arnold Boczek z serialu "Świat według Kiepskich" - rzeźnik wielbiący mongolski balet.

Dariusz Gnatowski - anarchista, który chciał "pracować, ile tylko się da"

Dariusz Gnatowski

Aktor spędził dwadzieścia jeden lat na planie "Świata według Kiepskich". Rola Boczka przyćmiła wszystkie inne, a przecież Dariusz Gnatowski zagrał w niezliczonych spektaklach Teatru Telewizji, wiele lat występował na scenach Teatru STU w Krakowie i Teatru Ludowego w Nowej Hucie.

Jego pierwsza kreacja aktorska była związana z teatrem. Dariusz Gnatowski debiutował wcielając się w postać Mieczysława Walpurga w "Wariacie i zakonnicy" Stanisława Ignacego Witkiewicza w Teatrze STU. Natomiast ostatnia rola to rozbójnik Sarka-Farka w "Igraszkach z diabłem" według Jana Drdy w Teatrze Telewizji w ubiegłym roku.

Po śmierci Dariusza Gnatowskiego potwierdzono, że był zakażony koronawirusem. Zmagał się z cukrzycą typu 2, która wcześniej przez wiele lat była u niego nieleczona. Aktor bardzo się starał upowszechniać wiedzę o tej chorobie - założył Fundację Wstańmy Razem i ruszył w Polskę ze spektaklem i warsztatami dla osób chorych. Ubolewał, że w naszym kraju nie refunduje się nowoczesnych leków zwalczających cukrzycę.

W wywiadzie dla Interii aktor przyznał, że było mu trudno stosować się do zaleceń lekarza:

To w końcu wiąże się ze zmianą wszystkich nawyków. A jak wiadomo, przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Takiemu anarchiście jak ja ciężko było narzucić sobie dużą dyscyplinę. Niezależnie od tego, co się dzieje w moim życiu, czy jestem radosny, czy smutny, teraz nie mogę zapominać o tym, żeby zażyć lekarstwa i zjeść w odpowiedniej ilości.

Dariusz Gnatowski, pomimo choroby, nie zamierzał odpuszczać i nawet nie myślał o emeryturze:

Nawet jeśli obniżą wiek emerytalny - to dla mnie gorzej. Lubię mieszkać w Polsce, lubię tutejszy klimat i planuję tu pracować, ile tylko się da. Mam nadzieję, że zdrowie mi na to pozwoli i wówczas w ogóle nie będzie mnie interesowała emerytura w ciepłej Hiszpanii czy na greckiej wyspie.

Niestety, pandemia pokrzyżowała te plany...

Śmierć Gnatowskiego mocno poruszyła świat filmu. Piotr Cyrwus nadal nie pogodził się z odejściem przyjaciela.

Do tej pory się z Darkiem nie pożegnałem. Obaj jeździliśmy dużo samochodami i wtedy pozwalaliśmy sobie na długie rozmowy przez telefon. Nasza ostatnia rozmowa trwała dwie godziny i to było półtora tygodnia przed odejściem Darka - wyznał niedawno Piotr Cyrwus w rozmowie z Plejadą.

Dariusz Gnatowski został odznaczony Brązowym Medalem "Zasłużony Kulturze - Gloria Artis" i Odznaką "Honoris Gratia" przyznaną przez Prezydenta Krakowa.

Zapraszamy do galerii, w której przypominamy Dariusza Gnatowskiego i jego role.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nakarm psiaka, zgarnij kwiatka: Rozmowa Adrianem Meyerem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn