"Wielka ucieczka". Dream team z "Policjantek i policjantów" powraca w nowym programie TV 4!

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. Krystian Szczęsny / materiały prasowe telewizji TV 4
fot. Krystian Szczęsny / materiały prasowe telewizji TV 4
W trzecim odcinku „Wielkiej ucieczki” zbiegami z więziennej celi uciekającymi przed pościgiem będą gwiazdy, które widzowie Czwórki znali dotąd w zupełnie innej roli – stróżów prawa ścigających przestępców. Dream team z hitu „Policjantki i Policjanci” – Honoratę Witańską i Mariusza Węgłowskiego – zobaczymy znów razem w akcji w „Wielkiej ucieczce” już w niedzielę, 22 maja, o godz. 22 w Czwórce.

"Wielka ucieczka" - w niedzielę, 22 maja, o godzinie 20:00 na TV 4

"Wielka ucieczka"

Jako patrolowa para, którą oprócz wspólnej służby połączyła wielka choć tragicznie zakończona miłość, zaskarbili sobie ogromną sympatię widzów. Teraz powracają w „Wielkiej ucieczce”, będącej nietypową i podniesioną na zupełnie nowy poziom wersją gry w policjantów i złodziei. Zadaniem gwiazd programu jest przez cztery godziny nie dać się złapać trójce prowadzących-„strażników”: Łukaszowi, Konradowi i Kubie.

Honorata i Mariusz uciekali z celi komisariatu w Konstancinie-Jeziornej. Ubrani w czerwone więzienne uniformy, pozbawieni pieniędzy i telefonów, zdani byli na własne siły i pomysłowość oraz pomoc napotkanych ludzi. Jak poradzili sobie z wyzwaniami programu będzie można się przekonać w niedzielę wieczorem!

Nasze plecy były mokre przez cały czas - wyznał Mariusz Węgłowski.

Ja się czułam jakbyśmy do jakiejś Japonii dotarli. Miałam wrażenie, że przejechaliśmy kilka kontynentów - potwierdza Honorata Witańska.

Były antyterrorysta przyznał, że nie spodziewał się aż takich emocji i nie doceniał wyzwania z jakim zmierzy się w programie:

Przez kilkanaście lat będąc w organach ścigania byłem zawodowo po drugiej stronie i znam te emocje. Te emocje są tak porównywalne, że ja jeszcze w tej chwili czuję dreszcze (…) Wydawało mi się, że to będzie spacerek niedzielny (…) natomiast muszę to przemnożyć przez pięć, co ja sobie zakładałem...

Jego towarzyszka ucieczki miała natomiast różne obawy – niektóre dość zaskakujące:

Ja się bałam, że przez cztery godziny (…) będzie problem z toaletą - śmieje się Honorata Witańska. Od rana nie piłam, bo po prostu byłam tak przerażona tym, że będę musiała tracić czas na szukanie jakiejś publicznej toalety - wyznaje, dodając, że za nic nie chciałaby w ten sposób narażać siebie i swojego towarzysza ucieczki na przegraną.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn