The Graduate, USA 1967
Wrażliwy młodzieniec, Ben Braddock, po ukończeniu college'u wraca do domu. Poznaje panią Robinson, znacznie starszą od siebie żonę adwokata, wspólnika swego ojca, i wdaje się z nią w romans.
Poniedziałek 13.02.2023 23:25
Niedziela 29.01.2023 03:10
Piątek 27.01.2023 20:00
Środa 24.08.2022 10:05
Wtorek 09.08.2022 10:30
Czwartek 04.08.2022 15:00
Czwartek 04.08.2022 14:00
Piątek 22.07.2022 08:25
Piątek 22.07.2022 07:25
Wtorek 21.06.2022 12:10
Wtorek 21.06.2022 11:10
Poniedziałek 13.06.2022 08:50
Ben Braddock po ukończeniu college'u wraca do domu. Zamożni i wpływowi rodzice zachęcają go, by znalazł sobie odpowiednią pracę, a potem ożenił się z panną z dobrego domu. Tymczasem on nie potrafi zaakceptować ich modelu życia. Poznaje panią Robinson, znacznie starszą od siebie żonę adwokata, wspólnika swego ojca. Pani Robinson uwodzi Bena. Ich związek trwa do powrotu jej córki, Elaine, którą rodzice uznali za idealną kandydatkę na jego żonę.
"Absolwent" był najbardziej kasowym filmem 1967 roku. Przyniósł dochody wielokrotnie przekraczające koszty produkcji, dzięki czemu w poważnym stopniu przyczynił się do uratowania bankrutującego wówczas Hollywoodu. Satyryczna opowieść o dojrzewaniu i młodzieńczych problemach w trudnych latach 60. święciła tryumfy nie tylko w rodzimej Ameryce, ale również w Europie bijąc takie przeboje, jak disneyowska "Księga dżungli", "Bonnie i Clyde", "Parszywa dwunastka" czy "Skrzypek na dachu". Mike Nichols, twórca "Kto się boi Virginii Woolf?" (5 Oscarów), "Paragrafu 22", "Pracującej dziewczyny" został uhonorowany złotą statuetką za reżyserię oraz Złotym Globem i nagrodą Brytyjskiej Akademii Filmowej. Do ogromnego sukcesu "Absolwenta" niewątpliwie przyczyniła znakomita kreacja mało wówczas znanego Dustina Hoffmana, który potem potwierdził swój wielki talent aktorski m.in. jako Jack Crabbe w niekonwencjonalnym westernie "Mały Wielki Człowiek" (1970), troskliwy ojciec w "Sprawie Kramerów" (1979), student Levy w "Maratończyku" (1976) czy bezrobotny aktor przebierający się za kobietę w "Tootsie" (1982). Tego drobnego, niewysokiego bruneta znanego ze swego perfekcjonizmu krytyka zalicza go najwybitnieszych aktorów amerykańskich. Punktem przełomowym w jego karierze była właśnie rewelacyjna rola tytułowego absolwenta w otoczonym kultem filmie Mike'a Nicholsa. "Ben Braddock w spontanicznej interpretacji Hoffmana to rzeczywiście jedna z najlepszych postaci chłopaka stającego się mężczyzną, jaką stworzono w filmie nie tylko amerykańskim. Emanuje napięciem i delikatnością, jest rozbrajająco dziecinny, ujmująco niezdecydowany, ale i niespodziewanie konsekwentny. To ciekawa z wyczuciem stworzona postać" - pisał jeden z recenzentów prasy filmowej. Tę rolę reżyser zamierzał powierzyć Robertowi Redfordowi, ale kiedy ten odmówił zaproponował 30 - letniemu wówczas Hoffmanowi, aktorowi o wiele lat starszemu od swego filmowego bohatera. Był to, jak później pisali krytycy, "strzał w dziesiątkę". Sporo kłopotów miał Nichols również z obsadzeniem pani Robinson. Początkowo najpoważniejszą kandydatką była francuska aktorka Jean Moreau. Ostatecznie wybór padł na Anne Bancroft, znaną z oscarowej kreacji w "Cudotwórczyni" (1962). W "Absolwencie" uwagę zwracają szlagierowe piosenki duetu Simon i Garfunkel, m.in. "Scarborough Fair", "Sounds of Silence", "Mrs. Robinson". Po ukończeniu college'u Ben Braddock wraca z dyplomem w kieszeni do domu w Los Angeles, do zamożnych i wpływowych rodziców, którzy zrobią wszystko, by odpowiednio ustawić w życiu swego syna. Tymczasem on broni się przed zdobywaniem i utrzymywaniem pozycji społecznej i majątkowej za wszelką cenę. Na wydanym na jego cześć przyjęciu gromadzą się znajomi i przyjaciele rodziców. Chłopak czuje się wyobcowany i zagubiony w środowisku, którego stylu bycia nie umie zaakceptować. Szuka schronienia w swoim pokoju, gdzie odnajduje go pani Robinson, żona adwokata, wspólnika jego ojca. Na jej prośbę Ben odwozi ją do domu, nie przeczuwając podstępu. Tymczasem pełna temperamentu piękna kobieta stara się uwieść go. Niespodziewany powrót męża krzyżuje jej plany. Pani Robinson dopina wreszcie swego i wkrótce spotyka się ze swym niedoświadczonym młodym kochankiem w pokoju luksusowego hotelu.
snydsnb (gość)
akcja jak na kiblu po zjedzeniu stoperanu
13.02.2023 23:33gośc (gość)
ponieważ nie lubię dustina hofmana NIE OBEJRZĘ!!! ps GRATULACJE dla aministratora ,który lubi chyba teksty obrzydliwe i prostackie, zamiast zainterweniować .może to zwolennik totalnej opozycji oni tez używaja słownictwa z rynsztoka
13.02.2023 22:40Widz (gość)
Świetny film poruszający problem luki pokoleniowej, jaka powstała w latach 60. Godna zapamiętania ścieżka dźwiękowa .
09.02.2023 18:08Wielki Kinematograf
Film nudny jak zielone oczy Martyniuka. Sztampa i dłużyzny. Szkoda czasu. Lepiej sobie konia zwalić lub polubić paluszek z łechtaczką. Guano totalne.
26.01.2023 03:45GoodOldMovies (gość)
To były filmy, nie to co dziś. xd
19.12.2021 06:16Oscar 1968
Złote Globy 1968
BAFTA 1969
Telemagazyn z wydaniem magazynowym: