Rozbitkowie Odcinek 12

Streszczenie odcinka

Will rozmawia ze Starszymi. Nie potrafi cytować Biblii poza kilkoma ogólnie znanymi fragmentami. Balaam oskarża chłopca o oszustwo. Wśród Wybrańców podnoszą się głosy sprzeciwu, że Rozbitkowie żyją ich kosztem nie dając nic w zamian. Starszy Cole jest pozytywnie nastawiony do "Obiecanego Dziecka", natomiast Balaam uważa, że Will jest oszustem. Trybunał Starszych orzeka również, że Rozbitkowie muszą pracować u boku Wybrańców i przestrzegać ich praw. Starszyzna wzywa Willa na kolejną audiencję. Ale chłopca nigdzie nie można znaleźć. Przybyszom zostają rozdzielone zadania. Pia kategorycznie odmawia pracy na roli. Chce śpiewać arie dla Starszego Cole'a. Jest jej bardzo trudno podporządkować się zwyczajom panującym we wspólnocie. Ciągle kłoci się z pozostałymi Rozbitkami i Wybrańcami. Willy z Falconerem docierają do wioski Pogan. Okazuje się, że wszystkich zmogła tajemnicza choroba. Willy czuwa przy starym wodzu, a Falconera wysyła po dr Kennedy'ego. Lekarz rozpoznaje różyczkę. Plemię nie miało do tej pory styczności z wirusem, dlatego nie jest na niego odporne i choroba ma bardzo ciężki przebieg. Kennedy, Will i Falconer pielęgnują chorych. Kiedy Rozbitkowie wracają do osady Wybrańców, ludzie chcą ich ukamienować. Wybawiają ich słowa Willa, który cytuje Biblię "Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień".