Triumf miłości Odcinek 151

Streszczenie odcinka

Juan Pablo i dr Rios próbują przekonać Leonelę, aby zgodziła się na leczenie w ośrodku zamkniętym. Ona nie chce. Tłumaczy im, że tylko dzięki alkoholowi jest w stanie zapomnieć o swoim ojcu i strasznym dzieciństwie. Maria Desamparada zarzuca Victorii, że chciała sprowadzić Juana Pablo na złą drogę. Matka odpiera zarzuty i tłumaczy, jak było naprawdę - ona i Juan Pablo byli młodzi; on na drugi dzień miał wyjechać do seminarium i ten jeden raz dali się ponieść chwili. Ze łzami w oczach wyznaje, że najszczęśliwszym dniem w jej życiu był ten, w którym ją urodziła. Dodaje, że kiedy po latach los ponownie postawił na jej drodze Juana Pablo, miała do niego pretensje, że porzucił ją w ciąży. Okazało się jednak, że nie miał on bladego pojęcia, że został ojcem. Dodaje, że kobietą, którą nazywa "babką" potrąciła ją, a następnie zabrała jej Marię Desamparadę. Osvaldo daje do zrozumienia Heriberto, że Victoria jest nadal jego żoną i bardzo ją kocha. Lekarz uświadamia mu, że to zupełnie inaczej jak Victoria. Kobieta traktuje go już tylko jako ojca swoich dzieci. Hriberto radzi Osvaldo, aby zostawił Victorię w spokoju i pozwolił jej być szczęśliwą u boku kogoś, kto nigdy jej nie zdradzi. Victoria zarzuca Marii Desamparadzie, że nie kocha Maximiliano. W innym wypadku nie wychodziłaby za mąż za Alonso. Córka oburza się i mówi Victorii, że nie ma prawa jej oceniać, bo nie zna powodów, dla których to robi. Wyznaje jej, że Alonso jest umierający i oboje z Maximiliano zgodzili się poświęcić dla dobra Alonso. Dodaje, że poświęciła się z miłości, coś o czym Victoria nie ma pojęcia. Leonela pyta Osvaldo czy kocha Victorię mocniej jak ją. Mężczyzna przyznaje, że nie chce jej ranić, ale tak, niestety, jest. Porywacze dzwonią do Osvaldo z żądaniem okupu. Jimena i Roxana zakradają się do domu Gulliermo, aby wziąć pieniądze, które im się należą za porwanie Victorii i Marii Desamparady. Zostają nakryte przez wspólnika, który grozi im śmiercią. Bernarda zleca porywaczom, aby zabrali Marię Desamparadę i upozorowali jej śmierć.