Trudne sprawy Odcinek 2

Streszczenie odcinka

Sabina Rogusz ma 37 lat i mieszka ze swoim mężem, Piotrem (38 l.) i córką Kariną (15 l.) w miasteczku na górnym Śląsku. W ciągu ostatnich dwóch lat fryzjerce dobrze się wiodło: z pomocą swojego męża udało jej się zaciągnąć kredyt na spe łnienie swojego wielkiego marzenia otworzyła własny salon fryzjerski. Włożyła bardzo dużo pracy, czasu i pieniędzy, aby rozkręcić swój interes. I dobrze jej idzie. W swoim mieście jest znana i ceniona. Jej mąż pracuje jako pielęgniarz w miejscowym szpitalu. Jest bardzo oddany swojej żonie i wspiera ją. Przed kilkoma tygodniami rodzina wprowadziła się też do małego, ale własnego domku. Ich życie rodzinne nie mogło przebiegać bardziej harmonijnie. Aż pewnego dnia do salonu Sabiny wpada jej zupełnie pijany ojciec. Jan Krybski (65 l.), z którym Sabina od 19 lat nie zamieniła s łowa, przychodzi potem bez zapowiedzi do salonu fryzjerskiego i awanturuje się. Pewny siebie podchodzi chwiejnym krokiem do kasy i chce pieniędzy. Do tego wykrzykuje na cały zakład, jak jest dumny ze swojej córki. Sabina u świadamia sobie, że nie jest w stanie sama uspokoić swojego pijanego ojca, który nie dość, że straszy klientów jej salonu, to jeszcze powoduje szkody. Kobieta prosi o pomoc kioskarza. Wspólnymi siłami przeganiają awanturnika, ale wtedy powracają ponure wspomnienia. Przez ojca dzieciństwo Sabiny było pe łne cierpień i rozczarowań. Jego próżniacze życie, alkoholizm i kłamstwa doprowadziły nie tylko jej matkę, Grażynę na skraj załamania nerwowego, zostawiły też głębokie ślady w psychice dorastającej Sabiny. Kobieta ma nadzieję, że incydent w salonie był jego jednorazowym wybrykiem. Jednak myli się. Już następnego dnia Jan zaskakuje 37-latkę i jej męża spontanicznymi odwiedzinami w ich nowym domku. Sabina daje mu jasno do zrozumienia, że nie chce go więcej widzieć - jest wściekła. Ale Jan nie zamierza dać im spokoju. Nachodzi jej córkę, Karinę przed szkołą. Potem razem ze swoją obecną partnerką wprasza się na jej przyjęcie urodzinowe i po chamsku zaczepia jej gości, opowiadając wszystkim o swoim fatalnym położeniu.