Układ warszawski Odcinek 3 - Fałszerz

Streszczenie odcinka

Układ, który nie miał prawa powstać... A mimo to powstał! Mężczyźni, którzy nie mieli się spotkać... Jednak się spotkali! Kobieta, która nie powinna o tym wiedzieć... Jakimś cudem się dowiedziała! Historia chłopaka, który zostaje policjantem, wtedy, gdy złodziejem okazuje się być jego stryj! Perypetie policjantów, które emocjonują, ale czasami także wywołują uśmiech. "Układ warszawski" - kryminał z przymrużeniem oka i prawdziwie gwiazdorską obsadą! Iza (Maria Łozińska), wnuczka słynnego Fałszerza (Władysław Kowalski), zostaje porwana na jego oczach. Mężczyzna jest przerażony! Udaje się po pomoc do swojego starego przyjaciela - Łapy. Wie, że na Rylskim zawsze można było polegać… Tymczasem na komisariacie Kosa przesłuchuje parę podejrzaną o rozprowadzanie fałszywych banknotów. Przysłuchujący się temu Marek chowa do kieszeni jedną fałszywkę. Niedługo po tym do Opornego dzwoni Łapa i opowiada mu o porwaniu wnuczki Fałszerza. Namawia go, żeby wziął tę sprawę. Marek jest temu bardzo niechętny, ale Łapa nie odpuszcza i umawia go na spotkanie z Fałszerzem. Między Opornym a Rylskim zaczyna rodzić się więź oparta na szacunku, co więcej, Marek zaczyna darzyć wuja niechętną sympatią. Dlatego nie umie mu odmówić... Na opuszczonej farmie bandzior Loczek (Piotr Dąbrowski) i jego dwaj goryle próbują dowiedzieć się od Krótkiego (Tomasz Schuchardt), skąd ma podrobione pieniądze. Ten, mimo groźby śmierci, odmawia odpowiedzi. Za co Loczek, w zemście, każe mu zabetonować stopy i zostawić na pewną śmierć w zbiorniku na nieczystości. Ten sam Loczek ponownie nachodzi Łapę, grożąc przykrymi konsekwencjami, jeśli nie odda mu brylantów. Rylski jednak się nie ugina. Zresztą w posiadaniu brylantów jest Marek… Łapa przychodzi do domu Elżbiety - tym razem z drogą whisky, mówiąc, że ma urodziny. Poza tym próbuje wprosić się na Wigilię. Elżbieta jest przekonana, że Marek się na to nie zgodzi. Łapa orientuje się, że Marek schował brylanty w zamrażarce, jako kostki lodu… Następnego dnia Zuzanna próbuje wypytać Marka dlaczego tak bardzo interesuje go sprawa Fałszerza. Zauważyła, że podprowadził kilka fałszywek i szukał w internecie informacji na temat Małeckiego. Poza tym chce wiedzieć kto jest jego informatorem… Ostrzega Marka, że jeśli jej nie powie, co się dzieje to ona i tak się dowie. Wtedy Naczelniczka wysyła ich na miejsce przestępstwa. W samochodzie Marek opowiada Zuzannie o Fałszerzu i porwaniu wnuczki. Zuza postanawia mu pomóc… Okazuje się, że tym miejscem przestępstwa jest opuszczona farmie, gdzie goryle Loczka wykonali na Krótkim egzekucję. Z której zresztą ten wyszedł nieco przeziębiony i poobijany, ale żywy… Podczas przesłuchania na komendzie nie chce jednak nic powiedzieć o fałszywych banknotach, ale wystawia im Loczka. Kosa jest coraz bardziej wkurzony na Zuzę i Opornego - sprawa fałszywych banknotów była jego, a oni mu ją zabierają za pozwoleniem Naczelniczki… Marek i Zuza planują aresztować Loczka. Są przekonani, że to on stoi za porwaniem wnuczki Fałszerza. Ich intuicja jednak zawodzi. Loczek jest zainteresowany fałszerskimi zdolnościami Małeckiego. Za porwaniem jego wnuczki stoi ktoś inny… "Fałszerz""