Układ warszawski Odcinek 8 - Aż po grób

Streszczenie odcinka

Układ, który nie miał prawa powstać... A mimo to powstał! Mężczyźni, którzy nie mieli się spotkać... Jednak się spotkali! Kobieta, która nie powinna o tym wiedzieć... Jakimś cudem się dowiedziała! Historia chłopaka, który zostaje policjantem, wtedy, gdy złodziejem okazuje się być jego stryj! Perypetie policjantów, które emocjonują, ale czasami także wywołują uśmiech. "Układ warszawski" - kryminał z przymrużeniem oka i prawdziwie gwiazdorską obsadą! Wesele Adama (Szymon Sędrowski) i Magdy (Anna Kerth). Państwo młodzi dostają w prezencie od rodziców Magdy SUV-a, papiery wartościowe i karty kredytowe. Widać, że młodzi bardzo się kochają. Jednak Adam nie jest do końca spokojny - na weselu jest siwy mężczyzna, który go niepokoi. Następnego ranka Adam znika - nie ma także samochodu. Marta szuka go i znajduje w krzakach marynarkę Adama z jego komórką w kieszeni. Marek spotyka się z Łapą. Oskarża go, że ukradł pieniądze, by trzymać Marka w garści - coś jak zamiennik brylantów. Łapa zaprzecza. Marek nalega, żeby Łapa oddał pieniądze z depozytu, dzięki czemu zdejmie policjantom z komendy z karku Wydział Wewnętrzny. Łapa twierdzi, że już tych pieniędzy nie ma. I że skoro Marek nie chciał mu pomóc, to on sobie sam pomógł... Marek i Zuza spotykają się z Magdą i jej rodzicami, którzy zgłosili porwanie Adama. Dają jako dowód marynarkę i komórkę. Jan (Leszek Teleszyński) mówi, że kuzyn Magdy widział, jak Adam się z kimś szarpie na weselu, i że ma to nagrane na komórce. Nagranie jest niewyraźne, nie widać twarzy drugiego faceta. Tymczasem na komendzie Janosik (Mariusz Jakus) - oficer wydziału wewnętrznego, prowadzi dochodzenie w sprawie zniknięcia pieniędzy z depozytu. Wzywa na przesłuchanie Marka i sugeruje, że być może to on ukradł pieniądze, żeby przypodobać się Zuzie. Pyta też, czy tej nocy Szarek cały czas była z nim na komendzie. Marek nie umie skłamać. Potem uprzedza Zuzę, że Janosik najwyraźniej się na nią uwziął. Zuza twierdzi, że Janosik się chce po prostu wykazać, ale tak naprawdę to złodziej musiał mieć tupet, żeby obrabować policyjny depozyt. Marek, zmieszany, zmienia temat. Marek i Zuza spotykają się z Gorzakiem (Grzegorz Gromek) - świadkiem Adama. Okazuje się, że jest on wynajętym statystą - tak jak i inni "przyjaciele" Adama. Marek i Zuza wiedzą już, że ślub to była szopka, że Adam jest oszustem, chociaż Marek podejrzewa, że za sprawą kryje się coś więcej…Tymczasem Łapa stoi pod domem Klocka (Wojciech Namiotko) z torbą, w której trzyma pieniądze z depozytu. Kiedy Klocek opuszcza dom, Łapa włamuje się i podrzuca pieniądze.Na komendzie Janosik bierze na przesłuchanie Zuzę. W czasie rozmowy proponuje jej awans, jeśli ona pomoże mu rozwikłać sprawę. Zuza wkurzona wraca do pokoju i naciska Kosę, żeby wreszcie znalazł te pieniądze z depozytu, bo trzeba pozbyć się Janosika. Marek spotyka się z Łapą. Zdenerwowany prosi go, żeby coś zrobił w sprawie pieniędzy z depozytu, bo wewnętrzni nie chcą się odczepić i robią kłopoty. Łapa na to, że przecież Marek wie, komu należy postawić zarzuty. Marek mówi, że nie ma dowodów na Klocka, a wtedy Łapa tajemniczo rzuca, że teraz już są… W nocy Marka budzi telefon - znaleziono ciało Adama. Zuza i Marek są w lesie, gdzie leży ciało Adama - zginął od uderzenia w podstawę czaszki…Nagle komisarz Szarek dostaje pilne wezwanie na komendę. Zostaje aresztowana pod zarzutem kradzieży pieniędzy z depozytu… Marek jest wściekły na Łapę. Czy zdecyduje się zerwać ich układ i zrujnować relację, jaką stworzyli?"