Ukryta prawda Odcinek 1424

Streszczenie odcinka

29-letni Marcin nie potrafi związać się na dłużej z tylko jedną dziewczyną i ustatkować. Wystawia to na coraz trudniejszą próbę cierpliwość jego mamy Doroty, która obawia się, że nigdy nie zatańczy na weselu i nie doczeka się wnuków, gdyż chłopak jest jedynakiem. W dodatku mógłby się wreszcie wyprowadzić. Pewnego dnia sąsiadka Marcina, 72-letnia Zofia, wyjeżdża do sanatorium i prosi chłopaka o popilnowanie swojego mieszkania oraz podlewanie kwiatków. Podczas pierwszej wizyty Marcin niespodziewanie wpada tam na Annę, wnuczkę Zofii. Jest to ich pierwsze spotkanie i wszystko wskazuje na to, że Zofia chce zeswatać ze sobą Marcina i Anię. Dorota potwierdza, że rozmawiała o tym z Zofią, ale nie spodziewała się, że starsza kobieta będzie tak przebiegła. Marcinowi podoba się Ania i postanawia razem z nią spędzać trochę czasu przy "pilnowaniu" mieszkania sąsiadki. Z czasem jednak chłopak zauważa, że Ania zabiera jakieś rzeczy z mieszkania i sprzedaje je. Dziewczyna twierdzi, że babcia pozwoliła jej na to, ale Marcin czuje, że Ania kłamie. Staje przed dylematem: lojalność wobec starszej sąsiadki czy narastające wobec atrakcyjnej dziewczyny uczucie, które jednocześnie satysfakcjonuje wreszcie jego mamę? Chociaż ewidentnie ciągnie go do Ani, to widzi, że dziewczyna powoli coraz bardziej przeciąga strunę: zaniedbuje mieszkanie, pali w środku, zaprasza znajomych na imprezy… Cały czas kryje ją jednak przed Zofią i Dorotą. Pewnego dnia niespodziewanie Zofia oznajmia, że wraca wcześniej z turnusu, a Ania natychmiast się pakuje. Kilka godzin później przychodzi po nią Kamil, którego Ania przedstawia jako swojego chłopaka. Dziewczyna znika. Winą za kradzieże i zaniedbania zostaje obarczony oczywiście Marcin...