Wojownicy mroku

Przed laty toczyła się wojna - wojna jak żadne inne, prowadzona w ciemności. Mroki nocy rozjaśniały jedynie błyski latarek, eksplozje bomb oraz łuny nad wrakami samolotów. Tak zaczyna się seria dokumentalna "Wojownicy mroku", poświęcona bataliom na europejskim niebie w czasie II wojny światowej. II wojna światowa, jako pierwszy w historii świata konflikt totalny, zaangażowała do walki niespotykane wcześniej siły i środki. Jedną z jej aren stało się także niebo, w którego przestworzach ścierały się potężne maszyny. Do najzacieklejszych starć dochodziło zaś w nocy, nad zalanym mrokiem kontynentem. Czteroodcinkowy cykl "Wojownicy mroku" ze szczegółami opowiada o podniebnych walkach. Twórcy serii zadbali o gruntowną prezentację tematu, przeprowadzając m.in. wywiady z weteranami wrogich sobie stron, wspominających heroizm i grozę, jakich przed ponad 60 laty doświadczali każdego wieczora. Stosowana wówczas taktyka została komputerowo odtworzona w najdrobniejszych detalach, a animacja graficzna uzmysławia technologiczny rozwój walczących sił. Wojna w przestworzach nie była bowiem jedynie rywalizacją między brytyjskim RAF a niemieckim Luftwaffe, ale i wyścigiem o prymat w nauce i technice. Wykorzystanie prostych urządzeń nawigacyjnych i prymitywnej elektroniki wprowadziło powietrzną wojnę w zupełnie nową erę. Batalia o panowanie w przestworzach okazała się jedną z najbardziej krwawych i wyniszczających w dziejach. Aby uzmysłowić ten ogrom poświęcenia, autorzy serii postanowili przedstawić przebieg najbardziej śmiałych operacji, ze szczególnym uwzględnieniem rajdów pilotów brytyjskich na najbardziej zaciekle bronione miejsce na Ziemi - Berlin. Kulminacją całego konfliktu były bowiem częste naloty na stolicę Trzeciej Rzeszy przeprowadzone zimą na przełomie 1944 i 45 roku, gdy alianci objęli zdecydowaną przewagę na wszystkich frontach. Atutem serialu jest także historia słynnego Kanadyjskiego Muzeum Samolotów Bojowych w Ontario, którego celem działalności jest restauracja i konserwacja latających maszyn sprzed lat.