"Sexify". Twórcy popularnego serialu Netfliksa zaliczyli niezłą wpadkę! Dostrzegli ją tylko najbardziej spostrzegawczy widzowie!

Polski serial "Sexify" zadebiutował na Netfliksie 28 kwietnia 2021 roku i natychmiast zdobył ogromną, międzynarodową popularność. Produkcja została doceniona przez widzów między innymi w Indiach, we Włoszech oraz na Jamajce. Okazuje się jednak, że twórcy nawet tak udanego serialu mogli nie dopilnować wszystkiego i zaliczyli montażową wpadkę. Została ona natychmiast dostrzeżona przez najbardziej spostrzegawczych widzów.

Omawiany błąd w montażu wkradł się w jedną ze scen 7. odcinka serialu. Była to scena rozgrywająca się w sexshopie, do którego wchodzi Natalia, jedna z głównych bohaterek, grana przez Aleksandrę Skrabę. Na miejscu spotyka Adama (w tej roli Jan Wieteska), który wychodzi z zaplecza z rękami pełnymi wibratorów. Chłopak zaczyna układać je na sklepowej półce i na chwilę znika z kadru, ponieważ kamera przenosi się na Natalię. Gdy ponownie widzimy Adama, ten zaczyna układanie wibratorów na półce "od zera", a sama półka jest pusta, mimo jego wcześniejszych działań. Nie była to jednak bardzo spektakularna wpadka, przez co była ona zauważalna widocznie dla najbardziej uważnych widzów.

Serial "Sexify" jest dostępny na Netfliksie!