KGHM Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin

Po przerwie zimowej na boiska wracają zawodnicy T-Mobile Ekstraklasy. W pierwszym spotkaniu szesnastej kolejki KGHM Zagłębie Lubin podejmie na własnym terenie drużynę beniaminka ze Szczecina. Gospodarze z pewnością źle wspominają inaugurację sezonu, kiedy ulegli Portowcom aż 0:4. Podopieczni Pavla Hapala będą chcieli się zrewanżować przyjezdnym i dogonić szczecińskich rywali w tabeli. Miedziowi zanotowali niezłe wyniki w przedwiosennych sparingach. Wprawdzie przeciwnicy tacy jak Nielba Wągrowiec czy Chojniczanka Chojnice nie robią wielkiego wrażenia, ale warto zaznaczyć, że lubinianie w dwóch spotkaniach strzelili aż 9 bramek, tracąc zaledwie jedną. Siłę ekipa Hapala pokazała w ostatnim sparingu, rozbijając Wartę Poznań aż 5:0. Szefostwo klubu zdecydowało się wypożyczyć do Gaziantesporu Litwina Darvydasa Šernasa. Patrząc na statystyki tego napastnika, nie należy się spodziewać wielkiego osłabienia Zagłębia. Šernas w jedenastu spotkaniach rundy jesiennej zdobył zaledwie jedną bramkę. Jedynym wzmocnieniem było pozyskanie Wojciecha Tromima z Warty Poznań. 23-letni ofensywny pomocnik podpisał z Miedziowymi 2-letnią umowę. Dodatkowym atutem gospodarzy może być fakt, że na zawodnikach nie ciąży specjalna presja. Lubinianie mają aż 12 punktów przewagi nad strefą spadkową i wydaje się, że jedyne, co może im się przydarzyć w rundzie wiosennej, to awans do górnej połowy ligowej tabeli. Pogoń Szczecin spokojnie realizuje swój plan, którym od początku rozgrywek było utrzymanie się w ekstraklasie. Portowcy zajmują zadowalające ósme miejsce. Eksperci nie spodziewają się żadnych nerwowych sytuacji w klubie. Mecze ekipy trenera Artura Skowronka przed rundą można określić jako niezbyt imponujące. Wprawdzie Pogoń rozbiła 6:0 Bałtyk Koszalin, jednak już porażka 2:3 z Błękitnymi Stargard Szczeciński, a także remis z Flotą Świnoujście nie przynoszą piłkarzom Pogoni chwały. W przerwie zimowej drużyna ze Szczecina pozyskała trzech zawodników. 23-letni Tomasz Chałas z Górnika Zabrze, Japończyk Takuya Murayama z Gwardii Koszalina, a także Julien Tardowski z Arki Gdynia to potencjalne wzmocnienia drużyny Skowronka. W Szczecinie z pewnością liczą, że transfer Murayamy będzie podobnym sukcesem jak sprowadzenie innego Japończyka Takafumiego Akahoshiego. Z zawodników, którzy pożegnali się z klubem, warto wymienić Grzegorza Bonina i Siergieja Mosnikowa, którzy odeszli do Górnika Zabrze. Obie drużyny z pewnością będą chciały dobrze wejść w zmagania rundy wiosennej. Dlatego spotkanie na stadionie przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie, zapowiada się bardzo ciekawie.