Tak dziś wygląda grób Kacpra Tekielego. Ten widok rozkruszy nawet najtwardsze serce

Nieco ponad 2 miesiące temu, 18 maja media obiegła tragiczna informacja o śmierci Kacpra Tekieliego, męża Justyny Kowalczyk. Jako pierwszy o jego odejściu poinformował portal DTS24.pl, a niedługo później smutną informację podawały też portale zajmujące się tematyką górską. Ukochany Justyny Kowalczyk zmarł tragicznie w trakcie wspinaczki w szwajcarskich Alpach. Jego ciało znaleziono na drugi dzień od ogłoszenia zaginięcia pod lawiną. Miał 38 lat.

Pogrzeb Kacpra Tekielego odbył się niecałe dwa tygodnie później, 30 maja. Na ceremonii nie zabrakło wdowy po alpiniście, a także tłumu innych żałobników, którzy chcieli towarzyszyć mu w tej ostatniej drodze. Kacper Tekieli spoczął w Gdańsku na Cmentarzu Oliwskim. Justyna Kowalczyk pożegnała go wówczas tymi o to słowami:

Byłam żoną alpinisty. Nie unikaliśmy trudnych rozmów, żadne z nas nie uciekało od śmierci. Byliśmy świadomi, co może się wydarzyć - mówiła do zgromadzonych żona zmarłego Justyna Kowalczyk. - Chciał wejść na wszystkie czterotysięczniki przed "czterdziestką". Jestem szczęściarą, że mogłam mu towarzyszyć w tym wszystkim i być obok niego. Miałam czas się z nim pożegnać. Ma wspaniałych przyjaciół. Nigdy nie zapomnę, jak rzuciliście wszystko i pojechaliście szukać mojego męża. Wiem, że Kacper dla was zrobiłby to samo - podkreślała, relacjonował serwis i.pl. - Będziemy żyć tak, jak nauczył nas Kacper. Będziemy jeździć i zdobywać świat. Hugo miał cudownego tatę - zakończyła.

Gdy media obiegła informacja o śmierci Kacpra Tekielego, jego Justyna Kowalczyk zamieściła w mediach społecznościowych krótki wpis, który poruszył do łez wszystkich:

Jak możemy zauważyć na najnowszych zdjęciach wykonanych przez autorów Instagramowego profilu Zasłużyli na pamięć, dokładnie to samo zdanie widnieje dziś na tabliczce, która zawisła na grobie alpinisty. To jednak niejedyny chwytający za serce symbol.

Na kolejnych zdjęciach można zobaczyć Na grobie Kacpra Tekielego pojawiło się również liczne symbole nawiązujące do jego największej pasji, czyli gór. Tabliczka, o której wcześniej była mowa, zawisła bowiem na czekanie, do którego przywiązano również skałkę oplecioną linami do wspinaczki. Innym poruszającym symbolem na grobie Kacpra Tekielego jest kamień, który przyozdobiono napisem:

Każdy człowiek własną bramę, którą wchodzi w nieskończone przestrzenie nieba. Dla wielu, dla bardzo wielu ludzi tą bramą są góry - R. E. Coruto.

Mogiłę alpinisty przyozdabia również wiele kwiatów, w tym jedna mała sosenka. Jest to sosna limba, którą można spotkać w Tatrach. Nie jest tajemnicą, że Kacper Tekieli i Justyna Kowalczyk uwielbiali przebywać w polskich Tatrach razem ze swoim synkiem i to miejsce miało dla nich wyjątkowe znaczenie.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl