Co leci w sieci

Na prośbę Prezesa Redakcję nawiedza tajemniczy Reduktor. Spekulacjom nie ma końca, ale jedno jest pewne - nad ekipą wisi widmo zwolnień. Bohaterowie postanawiają zrobić wszystko, żeby podlizać się bezstronnemu obserwatorowi. Gdy ta strategia zawodzi, przechodzą do bardziej sprawdzonych metod, jak szantaż, prowokacja czy choćby próba morderstwa. Równocześnie każdy z pracowników szuka nowej pracy. Ich próby niestety zakończone są porażką. Reduktor jest zdruzgotany moralnością zespołu i w imię zasady, że najgorszy jest zawsze czynnik ludzki, redukuje cały zespół do wielofunkcyjnej maszyny - robota.