Dobry klimat dla morza

2016

Czas trwania:25 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Dokument/Reportaż

Dobry klimat dla morza w telewizji

  • Joanna Pawlikowska

    Scenariusz

Opis programu

Ssaki Bałtyku to przede wszystkim morświny i foki. Morświny to najbardziej tajemnicze i najrzadziej spotykane w naszej części świata zwierzęta. Występują w płytkich wodach przybrzeżnych na półkuli północnej, m.in. w Bałtyku. W Polskiej części morza żyje do 600 osobników, jednak populacja tego gatunku maleje w zastraszającym tempie. Morświny żyją samotnie lub w małych grupach. Kilka sztuk tych waleni co roku wpada w sieci bałtyckich rybaków. Kampanie wspierające zbieranie danych o morświnach prowadzą niemal wszystkie nadbałtyckie kraje. Z roku na rok przynosi to coraz lepsze efekty. W filmie przedstawiona zostanie historia życia morświnów, wygląd zewnętrzny, zwyczaje, żywienie, rozród i zagrożenia dla tego gatunku. Foka szara jest jednym z trzech gatunków fok, występujących w Bałtyku. Niegdyś liczna w rejonie Zatoki Gdańskiej, dziś należy tu do rzadkich gości. Istnieje szansa na to, że foka szara powróci na polskie plaże, ale to będzie zależało w dużej mierze od ludzi. Film opowie o wspólnym projekcie WWF i Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu, dzięki któremu miejmy nadzieję, że będziemy świadkami odtworzenia pierwszej polskiej kolonii fok szarych. W filmie przedstawiona zostanie historia życia fok, wygląd zewnętrzny, zwyczaje, żywienie, rozród i zagrożenia dla tego gatunku. Zmiany klimatu wpływają na wielkość i czas zalodzenia morza Bałtyckiego. Brak zalodzenia Bałtyku może wpływać korzystnie na liczebność populacji morświnów (oddychających tlenem atmosferycznym). Jednocześnie brak zalodzenia może wpływać negatywnie na liczebność populacji foki obrączkowanej, której sukces rozrodczy zależy m.in. od stabilności pokrywy lodowej oraz akumulacji śniegu (foki obrączkowane kopią nory, w których rodzą szczenięta). Obserwacje fok i morświnów na polskim wybrzeżu są jak dotąd na tyle rzadkie i nieprzewidziane, że stanowią ewenement w momencie powstania stałej kolonii fok (od kilku lat obserwuje się w miarę stałą grupę fok w ujściu Wisły). Jeśli będzie istniała możliwość wykorzystania tego zjawiska do celów turystycznych (np. obserwacje z łodzi), przełoży się to na efekty ekonomiczne dla regionu.