Emil pogromca mandatów

Dlaczego w Warszawie na skrzyżowaniu ulic Ciszewskiego - Pileckiego stoi znak drogowy zakaz zawracania ????

Jest drobna różnica pomiędzy przekroczeniem prędkości na terenie zabudowanym o 49 a 51 km/h. Jeżeli ma ktokolwiek ponosić szkodę w związku z błędem pomiaru wykonanym nieprecyzyjnie to ze względu na karę dla kierującego Pan Rau ma szczególne wyczucie i zdolności do znajdywania nieprawidłowości.

Jest skrzyziwanie z droga jednokierunkowa na tej ulicy jednokierunkowej jest parking po prawej stronie jezdni. Pani jadaca pod prad ta ulica zderza sie z samochodem który jechał prawidłowo na środku tegoskrzyżowania. Zostaje ukarany kierowca ktory jechał zgodnie z przepisami bo stwierdzili policjanci ze to skrzyżowanie jest rownozedne i miał panią przepuscic mimo tego ze jechała pod prad. Kierowca samochodu nie nie mogł jej nawet zobaczyc bo po prawej stronie stały zaparkowane samochody jak ja zauwazył to doszło do zderzenia samochodów

proszę o kontakt telefoniczny

Panie Emilu tak ciekawie opowiada Pan o kierowcach popełniających wykroczenia, Pan Włodek siedzi i potakuje a może zrobiłby Pan odcinek o zdarzeniu na Puławskiej żeby przestrzec młodych kierowców posiadających mocne sportowe auta. Może Pan Włodek by o tym opowiedział czy skomentował w swój szyderczy sposób ? Panie Włodku łatwo jest ośmieszać i krytykować innych kierowców a może by Pan tak opowiedział o swoim synu ?

Panie Emilu prosze o pomoc z policja i kimś odpowiedzialnym za znaki drogowe

Witam Panie Emilu. Jeżeli będzie pan na Śląsku w Katowicach to może zaciekawi pana pewien parking przy ulicy Lompy 28. Otóż parking jest w centrum, ma przeciętną stawkę za godzinę parkowania. Miły pan podchodzi do wjeżdżającego pojazdu i grzecznie pyta jaki czas przewiduję na postój, oszacowałem wstępnie że to będą dwie godziny, opłata z góry plus pokwitowanie, no i cóż może się jednak wydarzyć?. Otóż spotkanie w firmie przeciągnęło się i wróciłem do swojego pojazdu około 30 min później niż deklarowany czas postoju. A tu jajko niespodzianka: na moim aucie założona blokada. Na moje pytanie o powód unieruchomienia pojazdu otrzymałem odpowiedź że przekroczyłem czas postoju a regulamin parkingu przewiduje założenie blokady. Informuję gościa że przecież ja nigdzie nie mam zamiaru uciekać i jestem przygotowany na uiszczenie nadpłaty. Niestety pan parkingowy był nieubłagalny i za zdjęcie blokady skasował 75 PLN. Wcześniej dodzwoniłem się na policję ale uzyskałem odpowiedź że znają ten problem ale to teren prywatny i właściciel może sobie robić co chce. Faktycznie, przy wjeździe stała tablica z jakimś regulaminem gdzie to postępowanie było napisane. Wjeżdżając na parking myślę o bezpiecznym zaparkowaniu a pan który pobiera opłaty może o tym fakcie poinformować ustnie nieświadomych kierowców. Zaznaczam że na parkingu było 10 samochodów, blokady miało założone 3 auta, a wolnych miejsc było jeszcze na kilkanaście pojazdów. Pieniędzy już nie odzyskam, ale proszę wszystkim Pana fanom polecić ciekawy sposób "trzepania kapuchy".

Bardzo dobrze, że jest ktoś taki jak Emil. Pokazuje jak pseudopolicjanci próbują robić z nas debila i wyciągnąć kasę. Np. zatrzymują gościa i wciskają mu, że wyprzedzał przed przejściem dla pieszych. Ratuje go kamerka w samochodzie gdzie na nagraniu wyraźnie widać ,że owszem, jedzie lewym pasem ale z prędkością taką samą jak samochód na prawym pasie. O wyprzedzaniu rzecz jasna nie może być mowy. Gdyby nie kamerka, byłby szczuplejszy o 500 zł.

Jadę szybko tj ok. 80 przez teren zabudowany, BMW 330 zawraca i na długości mniejszej niż 3 km dochodzi mnie i pokazuje mój wynik 106 namierzony na "terenie zabudowanym" gdzie zabudowy brak zgodnie z tym, co mnie na ulicy Krupniczej uczono... Sęk w tym, że miałem BMW 330XI i wiem co ono potrafi - na terenie prawdziwie zabudowanym, czyli przez Kocmyrzów goniący mnie samochód musiał mieć blisko 200 by mnie dojść na tak krótkim odcinku drogi... - nie sądzę by była zgoda społeczna na takie /dla policjanta rozrywkowe/ pościgi. Zdarzenie miało miejsce 6 lutego 2020.

Nom... Albo zostaniesz zatrzymany przez gangsterów w mundurach i za odmowę przyjęcia mandatu (za karę) dorzucą ci mandat za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym - jazda środkowym pasem ruchu . Wykroczenie -jazda środkowym pasem ruchu w polskim prawie nie istnieje , a pomimo to sąd mnie skazał bez rozprawy . O wyroku dowiedziałem się z listu...

Mysio pysio... Skoro taki mądry to niech sam zostanie policjantem... Będzie stał dzielnie na straży prawa bo najwyraźniej g..no wie i pracy drogówki...

Prostak i cham. Wypowiada się o funkcjonariuszach używając określeń, że np. mają "pysk" Tak mówi zwykły niewychowany żul.

Mam wrażenie że chce Pan tylko zaistnieć w mediach i chyba się nie mylę. Nic konkretnego ani nikomu się nie pomaga a takich spraw jest dużo w sieci.

Ostatnio przypadkowo oglądałem program "Interwencja" lub coś w podobie. Odcinek poświęcony był wideo rejestratorom. Gościem - ekspertem był Emil Rau. Przedstawione były tam przypadki, kiedy policjanci niby dokonali błędnych pomiarów. Ja nie miałem nigdy do czynienia z drogówką. Staram się jeździć przepisowo, ale często mijają mnie tacy co nie koniecznie się do nich stosują. Sądzę, że policjanci w nieoznakowanych radiowozach nagrywają właśnie takich ... Ja rozumiem, że człowiek nie jest w stanie stwierdzić prędkości naocznie z dokładnością co do 1km/h, ale na litość boską chyba widać różnicę jak auto jedzie 50 a 120 km/h. Panie Emilu niech Pan nie robi z funkcjonariuszy idiotów. Z tego co Pan mówił w w/w programie to, żeby wynik był prawidłowy to pomiar powinien trwać na odcinku 1 km i policjanci powinni utrzymać stałą odległość od "kontrolowanego" pojazdu. Przecież to na zdrowy rozum nawet w teorii jest niemożliwe. Ja chce, żeby policjanci eliminowali z dróg tych którzy nie potrafią się dostosować i nie podoba mi się szeroko rozumiane cwaniactwo w tym przed Policją i Sądem

Brawo Walka z glupkowatym prawem

sam jesteś debil

Pokazujesz kolejnego debila który myśli ze jest gwiazdą, a mówiąc o amerykanskich filmach juz dawno leżał by twarzą do ziemi nikt by sie z nim nie bawił w jakieś przepychanki słowne! Weź sie nie kompromituj rozdmuchując dziwne afery których w Internecie jest na pęczki. Zajmij sie poważnymi sprawami a nie pierdolami!