Gala z okazji ponownego otwarcia Teatru Bolszoj w Moskwie

Wielka gala muzyczna z okazji ponownego otwarcia Teatru Wielkiego w Moskwie z udziałem wielu artystów baletu i opery. Teatr Wielki w Moskwie został założony w 1776 r. przez carycę Katarzynę II i jest to jedna z najstarszych instytucji tego typu w Rosji, o kilka miesięcy starsza niż Stany Zjednoczone. Generalny remont Teatru Bolszoj trwał sześć lat i kosztował ok. 700 mln dolarów. Prace trwały dłużej niż zaplanowano i pojawiało się wiele kontrowersji, co poskutkowało nawet zmianą na stanowisku generalnego dyrektora remontu. Ostatecznie udało się wszystko doprowadzić do szczęśliwego końca i 28 października 2011 odbyła się gala z okazji ponownego otwarcia gmachu. Poza nowoczesnymi technicznymi rozwiązaniami, wygląd teatru nawiązuje do projektu z 1856 roku, kiedy to odbudowano Teatr Wielki po pożarze według projektu Alberta Cavosa. Galę z 28 października uświetnili swoją obecnością m.in. prezydent Federacji Rosyjskiej Dymitr Miedwiediew wraz z małżonką Swietłaną oraz zwierzchnik rosyjskiej cerkwi prawosławnej patriarcha Cyryl. Pojawił się ostatni władca Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow, legendarna tancerka Maja Plisiecka i sopranistka Galina Wiszniewska. Były na widowni także zagraniczne gwiazdy, np. włoska aktorka i modelka Monika Belucci. W trwającym dwie godziny przedstawieniu pojawiły się fragmenty z wielu najlepszych dzieł rosyjskich kompozytorów. Całość rozpoczyna partia chóru z opery Michała Glinki "Życie za cara", która uznawana jest za nieoficjalny hymn Rosji. Następnie mamy scenę z baletu Siergieja Prokofiewa "Kopciuszek" i arię Joanny d'Arc z "Dziewicy Orleańskiej" Piotra Czajkowskiego (śpiewa litewska sopranistka Violeta Urmana). Pojawia się kolejna scena z "Życia za cara" Michała Glinki - tym razem jest to tzw. "polska scena", nawiązująca do obecności Polaków na Kremlu podczas Wielkiej Smuty.