Teatr Telewizji
Teatr Telewizji - Scena Faktu: Golgota wrocławska, Polska 2008
W 1994 roku Krzysztof, młody historyk piszący doktorat, natrafia na niewysłane listy skazańców i odkrywa sprawę Henryka Szwejcera, niesłusznie skazanego na śmierć w 1949 roku.
Reżyseria:Jan Komasa
Czas trwania:89 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Teatr/Spektakl teatralny
Galeria
Adam Ferency
jako Henryk Szwejcer
Marcin Sztabiński
jako Henryk Gerlich
Marcin Czarnik
jako Władysław Czarnecki
Kinga Preis
jako Róża Szwejcer
Adam Woronowicz
jako Feliks Rosenbaum
Natalia Rzeźniak
jako uczennica Asia
Radosław Ładczuk
Zdjęcia
Jan Komasa
Reżyseria
Bartłomiej Pietras
Montaż
Michal Jacaszek
Muzyka
Piotr Kokociński
Scenariusz
Krzysztof Szwagrzyk
Scenariusz
Opis programu
Teatr, 88 min, Polska 2008Autor: Piotr Kokociński, Krzysztof SzwagrzykWystępują: Adam Ferency (Henryk Szwejcer), Marcin Sztabiński (Henryk Gerlich), Marcin Czarnik (Władysław Czarnecki), Kinga Preis (Róża Szwejcer), Adam Woronowicz (Feliks Rosenbaum), Natalia Rzeźniak (Uczennica Asia), Piotr Głowacki (Krzysztof), Katarzyna Maciąg (Ewa), Łukasz Gosławski (Uczeń Staszek), Alicja Laube (Uczennica Ania), Laura Breszka (Uczennica Basia), Ewelina Paszke - Loewitsch (Archiwistka), Andrzej Gałła (Archiwista), Paweł Wolak (Milicjant), Rafał Kronenberger (Kapitan UB), Lech Gwit (Kombatant), Marta Jarczewska (Krystyna Szwejcer), Barbara Pigoń (Alicja Szwejcer), Teresa Sawicka (Strużyna), Marian Czerski (Kapelan Szemraj), Piotr Łukaszczyk (Geolog), Michał Majnicz (Prokurator WPR), Arkadiusz Cyran (Prokurator Lisowski), Norbert Kaczorowski (Ubek 1), Michał Pieczatowski (Ubek 2), Jarosław Strzała (Felczer), Grzegorz Wojdon (Sędzia Jęczmyk) i inni Otworzyć czy nie otworzyć? Złamać pieczęcie, rozpruć zalakowane koperty? Pracownicy archiwum okrzykną wandalem. Mogą być i inne kłopoty. Dla młodego doktoranta historii konflikt z archiwum może oznaczać koniec marzeń o doktoracie. Lecz ukryty w kopercie fragment opisu dziejów sprzed czterdziestu pięciu laty kusi i nęci, prawda chce wyjść na jaw. Wreszcie Krzysztof, młody historyk z Wrocławia, podejmuje decyzję. Chwilę później, w trakcie lektury, nie jest w stanie ukryć wzruszenia. Dokumentem okazuje się list pożegnalny skazanego na śmierć w 1949 roku Henryka Szwejcera do jego żony i rodziny. Krzysztof zdaje sobie sprawę, że list nigdy nie dotarł do adresatów. Postanawia bliżej poznać historię jednej z tysięcy ofiar polskiego komunizmu. Mimo narastającej niechęci archiwistów, niepokojących anonimów, pogróżek i głuchych telefonów, kontynuuje swoje prywatne śledztwo. Tragedia Henryka Szwejcera, przedwojennego przemysłowca i powstańca śląskiego, dyrektora Zjednoczenia Przemysłu Węglowego w Wałbrzychu, zaczęła się od przesłuchania jednego z jego współpracowników. Ten, oskarżony o pozornie błahy występek, nieopatrznie wyjawia parę nazwisk, w tym Szwejcera. Oficerowie Urzędu Bezpieczeństwa szybko chwytają trop. Henryk Szwejcer zostaje wraz z dwoma innymi pracownikami Zjednoczenia oskarżony o sabotaż. "Celem tego faszystowsko - hitlerowskiego spisku jest doprowadzenie do niewykonania Planu Trzyletniego" grzmią prokuratorzy podczas sfingowanego procesu. Oskarżeni początkowo nie przyznają się do winy. Lecz ubecy groźbami, obietnicami i torturami stopniowo łamią ich opór. Kiedy pół żywy i pozbawiony nadziei Szwejcer podpisuje spreparowane przez swoich oprawców zeznanie, nie ma już dla niego ratunku. Karą za zdradę Polski Ludowej może być tylko śmierć... "Golgota wrocławska" to kolejny dramat w ramach przyciągającej przed ekrany telewizorów miliony telewidzów Sceny Faktu. Scenariusz powstał na podstawie badań oraz własnych doświadczeń doktora habilitowanego Krzysztofa Szwagrzyka pierwowzoru postaci Krzysztofa. Reżyser Jan Komasa, dla którego "Golgota wrocławska" jest debiutem w Teatrze Telewizji, zaprosił do współpracy znakomitych aktorów. W tragiczną postać Henryka Szwejcera wcielił się Adam Ferency, w żonę nieszczęsnego przemysłowca Kinga Preis. Zdjęcia do spektaklu kręcono we Wrocławiu, m. in. w starym budynku szpitala przypominającym wnętrza Urzędu Bezpieczeństwa, w więzieniu przy ulicy Kleczkowskiej oraz na Cmentarzu Osobowickim.